Anglik przeszarżował? Nie trafił do Arabii Saudyjskiej przez pieniądze
Kluby z Arabii Saudyjskiej płacą ogromne pieniądze, ale czasami odmawiają piłkarzom, którzy chcą dostać duże kontrakty. Z takim wydarzeniem według mediów spotkał się Jesse Lingard.
Znakiem rozpoznawczym saudyjskich klubów oczywiście są ogromne pieniądze, przeznaczane na transfery i kontrakty zawodników. Jednak czasami są wyjątki od tej reguły i trafiają się zawodnicy, których zachcianki nie są spełniane.
Z informacji podanych przez Bena Jacobsa Jesse Lingard ostatecznie nie podpisze kontraktu z Al-Ettifaq. Jest to spowodowane m.in. tym, że angielski piłkarz przedstawił zbyt duże wymagania finansowe i ten klub zdecydował się na zrezygnowanie z nawiązania z nim współpracy.
Były piłkarz Manchesteru United ma za sobą okres testowy w saudyjskim klubie, po którym wydawało się, że zostanie zaprezentowany jako nowy zawodnik drużyny prowadzonej przez Stevena Gerrarda. To się jednak nie wydarzy, w dużej mierze ze względów finansowych, ale nie tylko.
Ważnym aspektem jest to, że aby mogło dojść do podpisania z nim kontraktu, z drużyny musiałoby odejść dwóch obcokrajowców. Taki scenariusz jest praktycznie niemożliwy, wobec czego transfer Lingarda również się nie wydarzy.
Czytaj też:
Jasny przekaz kibiców Górnika [WIDEO]
Mistrz Polski pokonany w Zabrzu!