Już w sobotę odbędzie się mecz, który rozpala serca milionów kibiców na całym świecie. FC Barcelona podejmie Real Madryt. Byliśmy pod Santiago Bernabeu. Kibice Los Blancos w większości nie mają wątpliwości, kto ostatecznie okaże się lepszy.
- Chciałbym, żeby wygrał Madryt i moje serce nie zniesie innego wyniku - mówi Luis, fan Realu.
Wśród kilku kibiców madryckiej drużyny tylko jeden się wyłamał i docenił klasę rywala. - Chciałbym, żeby wygrał Real, ale prawda jest taka, że Barcelona to drużyna zbliżona poziomem. Będzie bardzo ciekawie i nie wiadomo, kto ostatecznie zwycięży - przyznaje Ismael, rodowity madrytczyk.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
To kibice Realu mają za złe "Lewemu"
Kilka lat temu cały piłkarski świat emocjonował się, czy dojdzie do transferu Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt. Najbliżej przenosin było w 2014 roku, ale Los Blancos nie chcieli Polakowi zagwarantować miejsca w wyjściowym składzie i napastnik zdecydował się wybrać Bayern. Kibice drużyny ze stolicy Hiszpanii cały czas pamiętają o sprawie.
- Lewandowski już w Niemczech przyciągnął moją uwagę, bo to bardzo dobry gracz - kontynuuje Ismael.
Polski napastnik wybrał ostatecznie jednak FC Barcelonę, do której trafił w lipcu ubiegłego roku. Kibice Los Blancos doceniają klasę Polaka, ale o jego decyzji mają jednoznaczną opinię.
- Jest dobrym graczem, ale popełnił błąd podpisując kontrakt z Barceloną. Pod względem ekonomicznym postąpił właściwie, ale jeśli chodzi o względy sportowe i zespół, to mógł wybrać lepiej - zaznacza Luis.
"Jego koniec już jest bliski"
Zapytaliśmy się kibiców Realu, czy widzieliby Lewandowskiego w swojej ekipie. Odpowiedź jest brutalna, a powód jest jeden - wiek.
- Lewandowski jest dobry, ale wybrał złą drużynę. Starzeje się, choć wciąż prezentuje niezły poziom. Ale jego koniec już jest bliski - twierdzi Augustin, kibic Realu Madryt, który pochodzi ze Stanów Zjednoczonych.
Inny rozmówca zaznacza, że Real Madryt rządzony przez Florentino Pereza chciał znacznie młodszego Lewandowskiego. I od negocjacji już trochę minęło. - Już jest za stary, by naprawić swój błąd i przejść do Realu. Od tych negocjacji minęła już przecież cała epoka - ocenia Antonio.
Wciąż pod znakiem zapytania stoi występ Lewandowskiego w sobotnim meczu. Napastnik tuż przed zgrupowaniem kadry doznał kontuzji. Według informacji dziennikarzy Eleven Sports Polak uczestniczył w czwartkowym treningu indywidualnym. Ale wciąż nie wiadomo czy będzie mógł zagrać.
- Jeśli nie wystąpi, to będzie spore osłabienie dla Barcelony. Do Lewandowskiego mam dużo szacunku, ale zawsze mam nadzieję, że Blaugrana przegra - zaznacza Fernando.
Hit La Ligi FC Barcelona - Real Madryt w sobotę o godz. 16:15. Transmisja meczu w telewizji Eleven Sports 1, dostępnej na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Korespondencja z Madrytu - Arkadiusz Dudziak
Czytaj więcej:
Niedosyt. Raków nie wykorzystał fantastycznej szansy