"Farsa". Grzmi po wyborze Messiego i wskazał swojego faworyta

Beckham odczytuje, kto wygrał Złotą Piłkę. Zobacz reakcję Messiego

W poniedziałkowy wieczór Lionel Messi już po raz ósmy w karierze odebrał Złotą Piłkę.

Tym razem u Argentyńczyka doceniono przede wszystkim dokonania z reprezentacją Argentyny. Pod koniec 2022 roku Messi sięgnął z narodową kadrą po tytuł mistrzów świata, a sam strzelił na turnieju w Katarze aż siedem goli i zanotował trzy asysty.

Zdaniem Lothara Matthaeusa taki występ Messiego w MŚ nie był jednak wystarczający, by to właśnie Argentyńczyk znów mógł cieszyć się z triumfu w plebiscycie magazynu "France Football".

- To farsa. Mimo że uwielbiam Messiego - grzmiał na łamach "Sky" legenda Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec.

- Przez cały ubiegły sezon Haaland spisywał się lepiej niż Messi. To niezasłużone zwycięstwo Argentyńczyka. Pokazuje to jednak, że MŚ liczą się bardziej niż cokolwiek innego. Dla mnie Haaland jest najlepszym zawodnikiem ostatnich 12 miesięcy - dodał Matthaeus.

Niemiec, obecnie ekspert telewizji "Sky", wygrał Złotą Piłkę w 1990 roku.

Czytaj także:
Mbappe pokazał klasę. Tak zwrócił się do Messiego
Leo Messi: Lewandowski z Barceloną mogą wygrać Ligę Mistrzów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: akcja-marzenie! Mbappe dostał brawa od kolegi