Francuz wpisał się na listę strzelców już w 6. minucie gry. Skorzystał z niefortunnego wybicia piłki przez przeciwnika i po płaskim uderzeniu zza pola karnego dał Atletico Madryt prowadzenie.
W 60. minucie miał już na swoim koncie dublet. Tym razem instynktownie złożył się do strzału z powietrza i w efektowny sposób pokonał bramkarza rywali.
Antoine Griezmann jest bramkostrzelnym zawodnikiem, ale wtorkowe trafienia były dla niego pod pewnym względem wyjątkowe. 32-latek trafił trzeci raz z rzędu w meczu Ligi Mistrzów. To pierwsza taka seria w całej karierze atakującego.
Były zawodnik Barcelony zdobył bramkę również w wyjazdowym meczu z Celticiem (2:2). Drogę do siatki odnalazł również w rywalizacji z Feyenoordem Rotterdam (3:2).
Atletico po czterech kolejkach fazy grupowej zajmuje pierwsze miejsce w grupie z dorobkiem 8 punktów. W najbliższej kolejce zawodnicy Diego Simeone zmierzą się na wyjeździe z Feyenoordem.
Czytaj także:
Porażająca statystyka. Europejskie puchary nie są pisane Xaviemu
Mateu Alemany może wkrótce wrócić do pracy. Zainteresowany hiszpański gigant
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: film obejrzało pół miliona osób. Gwiazdor Realu zachwycił