Dogonić Wisłę - zapowiedź meczu Polonia Bytom - Lech Poznań

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mecz Polonii z Lechem można spokojnie nazwać starciem rewelacji z rozczarowaniem sezonu. Dlaczego właśnie tak? Bowiem bytomianie to najbiedniejszy (posiadający najmniejszy budżet), a poznaniacy jeden z najbogatszych klubów sezonu. Jednak mimo tych faktów, różnicy potencjału pomiędzy tymi klubami, po prostu, nie widać.

W tym artykule dowiesz się o:

Stare piłkarskie porzekadło mówi jednak, że pieniądze na boisku nie grają i trudno się z tymi słowami nie zgodzić. Świadczą o tym choćby wyniki osiągane w tym sezonie przez Kolejorza. Klub mający poważnie bić się o tytuł mistrzowski traci do Wisły dziesięć punktów. Dlatego ewentualne trzy oczka ugrane na Olimpijskiej, przy jednoczesnym remisie Wisły z Legią, byłyby dla poznańskiej lokomotywy bezcenne.

Ograć Polonię na jej własnym terenie będzie jednak bardzo trudnym zadaniem, tym bardziej w osłabieniu... Za kartki ze składu wypadli Gancarczyk i Peszko, Rengifo wciąż terminuje w drużynie ME, Arboleda leczy kontuzje, a występ Stilicia, z powodu urazu, stoi pod dużym znakiem zapytania. Na szczęście do składu Lecha po kontuzji wracają Tanevski i Henriquez, ale jako że są po kontuzji - prawdopodobnie zasiądą na ławce rezerwowych.

Wydaje się jednak, że trener Zieliński zaryzykuje i naprzeciwko dobrze grającej u siebie Polonii wystawi dosyć ofensywny skład w ustawieniu 4-4-2 z młodymi Lewandowskim i Mikołajczakiem w ataku. Być może to ustawienie będzie lekiem na toporną grę poznaniaków w tej rundzie i szansą na ujrzenie "starego dobrego Lecha" z poprzedniego sezonu.

W Bytomiu trochę obawiają się Lecha oraz... Jacka Zielińskiego, który wyraźnie zna sposób na Polonię i jak sam przyznał regularnie ogrywał niebiesko-czerwonych czy to prowadząc Groclin, Odrę czy Polonię. Trenerzy niebiesko-czerwonych są jednak optymistycznie nastawieni do tego starcia, bowiem Polonia nie ma większych problemów kadrowych.

Jak przyznał asystent trenera Szatałowa, Dietmar Brehmer: - Sytuacja personalna Polonii Bytom jest bliska ideału, prawie wszyscy są do dyspozycji szkoleniowca. Jedynie Kowalski jest chory, no i nie trenuje Balaż, ale on jest wyłączony z gry od dłuższego czasu. Wzmocniona zostanie również defensywa bytomian, do składu po kontuzji wraca, bowiem Adrian Klepczyński.

Kibice Polonii również liczą na trzy punkty, bowiem ich pupile w ostatnich dwóch meczach na własnym nie prezentowali się zbyt dobrze (remis z Lechią oraz porażka w derbach Ruchem). Fani niebiesko -czerwonych liczą na to, że ich drużyna poprawi im humor oraz oderwie od smutnych myśli i niesnasek z Urzędem miasta Bytomia, związanych z budową stadionu.

Również ostatni mecz w wykonaniu Polonii nie był najlepszy, bowiem bytomianie dali się ograć Zagłębiu Lubin 0:2. Biedny "kopciuszek" z Bytomia do tej pory dzielnie stawiający czoło bogatszym klubom ekstraklasy, będzie chciał zmazać również i tą plamę, sprzed tygodnia.

Ciekawym faktem jest również to, że w opinii bukmacherów to właśnie gospodarze są faworytami tego meczu.

Polonia Bytom - Lech Poznań / sob 07.11.2009 godz. 18.15

Przewidywane składy:

Lech Poznań: Burić - Kikut, Wojtkowiak, Bosacki, Djurdjević - Injać, Bandrowski, Wilk, Możdżeń - Mikołajczak, Lewandowski

Polonia Bytom: Skaba - Hricko, Klepczyński, Killar, Nowak - Trzeciak, Sawala, Grzyb, Radzewicz - Bażik, Podstawek

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Zamów relację z meczu Polonia Bytom - Lech Poznań

Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Polonia Bytom - Lech Poznań

Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: