W poprzednim sezonie SSC Napoli zdominowało rozgrywki Serie A i sięgnęło po mistrzowski tytuł. To było spełnienie marzenia kibiców w Neapolu. To już jednak przeszłość. W ciągu pół roku w klubie zmieniło się wiele. Nie ma już w nim twórcy sukcesu, trenera Luciano Spallettiego, którego zastąpił Rudi Garcia.
Wiele wskazuje na to, że i Francuz wkrótce pożegna się z pracą. Wyniki osiągane przez SSC Napoli są rozczarowujące. Po porażce z Empoli FC (0:1) cierpliwość stracił prezydent klubu, Aurelio De Laurentiis.
Jak informuje "La Gazzetta dello Sport", działacz w przerwie zszedł do szatni, by wstrząsnąć zespołem i całkowicie pominął trenera. Po meczu nawet nie spotkał się z Garcią. Rozmawiał za to z menadżerami na temat zatrudnienia nowego trenera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki
Garcii obrywa się nie tylko za wyniki. Francuski szkoleniowiec w meczu z Empoli wystawił jedenastkę bez Piotra Zielińskiego, który jest jednym z najważniejszych piłkarzy w zespole. Fani i eksperci nie ukrywali zaskoczenia.
"Jak można było posadzić Piotra Zielińskiego na ławce rezerwowych?" - pytają dziennikarze "Corriere dello Sport". "Francuski trener sam prosił się o kłopoty" - dodaje włoski serwis.
Kto może zostać nowym trenerem SSC Napoli? To póki co zagadka. "La Gazzetto dello Sport" wskazuje, że mogą to być Antonio Conte, Fabio Cannavaro, Walter Mazzarri czy Igor Tudor. I to właśnie ten ostatni wydaje się kandydatem numer jeden.
SSC Napoli w tabeli Serie A zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 21 punktów. Strata do prowadzącego Interu Mediolan wynosi 10 "oczek".
Czytaj także:
Późnym wieczorem PZPN wydał komunikat. Probierz totalnie zaskoczył
Szok! Barcelona straciła bramkę już w 18. sekundzie [WIDEO]