Późnym wieczorem PZPN wydał komunikat. Probierz totalnie zaskoczył

Po niedzielnych meczach ligowych Michał Probierz zmienił pierwotne plany. Selekcjoner reprezentacji Polski dowołał Mateusza Łęgowskiego, Karola Struskiego oraz Tymoteusza Puchacza.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Michał Probierz WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Michał Probierz
Już w poniedziałek kadrowicze spotkają się na zgrupowaniu przed nadchodzącym meczem eliminacyjnym z Czechami. Sporym zaskoczeniem był komunikat opublikowany przez PZPN w niedzielny wieczór. W trybie awaryjnym Michał Probierz dokonał zmian w składzie reprezentacji Polski.

Pierwotnie na liście powołanych znaleźli się Patryk Dziczek, Adrian Benedyczak oraz Matty Cash. Jak się okazało, ostatecznie cała "trójka" nie będzie do dyspozycji selekcjonera Biało-Czerwonych.

"Selekcjoner Michał Probierz dokonał trzech zmian w powołaniach na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Patryka Dziczka, Adriana Benedyczaka i Matty'ego Casha zastąpią Mateusz Łęgowski, Karol Struski i Tymoteusz Puchacz" - zakomunikowała federacja.

W związku tym Mateusz Łęgowski nie pomoże kadrze U-21 prowadzonej przez Adama Majewskiego. Środkowy pomocnik regularnie występuje na poziomie Serie A po transferze do Salernitany i jak dotąd zanotował tylko jeden występ z orzełkiem na piersi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki

Absolutnym debiutantem jest Karol Struski. 22-latek jest wiodącą postacią w cypryjskim Arisie Limassol. Do tej pory był pomijany przez selekcjonerów, ale Probierz postanowił dać szansę piłkarzowi wywodzącemu się z Jagiellonii Białystok.

Tym razem los uśmiechnął się do Tymoteusza Puchacza. Przypomnijmy, że lewy obrońca FC Kaiserslautern znalazł się na liście powołanych na debiutanckie zgrupowanie Probierza. W październiku kontuzja pokrzyżowała mu plany.

Reprezentacja Polski w piątek zmierzy się z Czechami w swoim ostatnim meczu eliminacji Euro 2024. Na 21 listopada zaplanowano mecz towarzyski z Łotwą.

Czytaj więcej:
Zaskakujące pytanie od dziennikarki Canal+. Zobacz, jak wybrnął piłkarz Lecha
Grosicki włączył "turbo". Zabawił się z obrońcami Rakowa [WIDEO]

Czy Struski zasługuje na debiut w reprezentacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×