Niemcy znów zostali upokorzeni

PAP/EPA / Christian Bruna / Na zdjęciu: radość piłkarzy reprezentacji Austrii
PAP/EPA / Christian Bruna / Na zdjęciu: radość piłkarzy reprezentacji Austrii

Niemcy znów na kolanach. Gospodarze Euro 2024 ponownie sprawili swoim kibicom potężne rozczarowanie, przegrywając w meczu towarzyskim z Austrią 0:2.

Niemcy meczami towarzyskimi przygotowują się do mistrzostw Europy, które będą rozgrywane właśnie na ich stadionach. Ostatnie mecze nie są dla nich jednak łatwe. Niewiele dała zmiana selekcjonera (Hansiego Flicka zastąpił Julian Nagelsmann). Niemcy w poprzednich meczach zawodzili. Cztery dni temu przegrali u siebie z Turcją (2:3), a zgromadzeni kibice na trybunach ironicznie wiwatowali po straconych golach.

Wtorkowym rywalem Niemców byli Austriacy, którzy w dobrym stylu wywalczyli awans na Euro 2024. I mecz znów nie był łatwy dla naszych zachodnich sąsiadów. To Austriacy byli stroną przeważającą, która częściej stwarzała groźne sytuacje pod bramką przeciwnika.

W dodatku w 29. minucie reprezentacja Austrii objęła prowadzenie. Gola strzelił Marcel Sabitzer, który wykorzystał dogranie Christopha Baumgartnera, ograł obrońców i płaskim strzałem pokonał bramkarza rywali. Od tego momentu Austriacy kontrolowali sytuację na boisku i na niewiele w ofensywie pozwalali Niemcom.

ZOBACZ WIDEO: Polacy ostro po blamażu kadry z Czechami. "Lewandowski? Tragedia. Trzeba szukać następcy"

Podopieczni Nagelsmanna od 49. minuty musieli grać w osłabieniu. Z boiska za niesportowe zachowanie wyrzucony został Leroy Sane, który uderzył w twarz Philippa Mwene. To tylko pokazuje, jak nerwowa atmosfera panuje w niemieckiej reprezentacji.

Austriacy w 73. minucie jeszcze dobili Niemców, rozklepując ich defensywę dwoma podaniami. Akcję w sytuacji sam na sam zwieńczył golem Baumgartner. Dla reprezentacji Austrii ta sytuacja byłą niczym zabawa.

Z kolei w Dublinie odbył się towarzyski mecz, w którym Irlandia zmierzyła się z Nową Zelandią. Do przerwy prowadzili gospodarze, dla których trafił Adam Idah. Nowozelandczycy po przerwie zadali cios. Do wyrównania doprowadził Matthew Garbett.

Wyniki:

Austria - Niemcy 2:0 (1:0)
1:0 - Marcel Sabitzer 29'
2:0 - Christoph Baumgartner 73'

Irlandia - Nowa Zelandia 1:1 (1:0)
1:0 - Adam Idah 28'
1:1 - Matthew Garbett 59'

Czytaj także:
Z kim w barażach? Są dwa scenariusze
Były reprezentant broni Lewandowskiego. "Najłatwiej schować się za plecy"

Komentarze (7)
avatar
Bogusław Trznadel
22.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SUPER 
avatar
aamebaa
22.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No to Panie TUSK... żałoba w domu.. :) :) 
avatar
DDR
22.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jacy Niemcy ? Niemcy to grali 30 lat temu teraz to jakiś multikulturowy cyrk oni nawet hymnu nie znają bo bliżej im krajów swoich przodków niż do kraju w którym mieszkają 
avatar
Hipokryt
22.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie ironicznie wiwatowali, tylko na atadionie było mało ,, rodowitych " Niemców. 
avatar
Cheers
22.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"... dobili Niemców, rozklepując ich defensywę..." :) :)