To nie koniec zgrupowania. Sprawdź, z kim i kiedy kolejny mecz Polski

PAP / Leszek Szymański / Wojciech Szczęsny
PAP / Leszek Szymański / Wojciech Szczęsny

Reprezentacja Polski definitywnie straciła szansę na bezpośredni awans na Euro 2024. Wszystko za sprawą remisu z Czechami (1:1). To jednak nie koniec zgrupowania dla Biało-Czerwonych. Sprawdź, z kim i kiedy rozegrają kolejny mecz.

Od samego początku eliminacji Euro 2024 reprezentacja Polski spisywała się fatalnie. Z tego powodu przed ich zakończeniem zwolniony został Fernando Santos. Jego miejsce zajął Michał Probierz, ale po wygranej z Wyspami Owczymi (2:0) jedynie zremisowaliśmy z Mołdawią (1:1).

Wówczas jasne stało się, że tylko cud mógłby dać nam bezpośredni awans na Euro 2024. Przede wszystkim potrzebowaliśmy wygranej z reprezentacją Czech, a następnie stratę punktów tej ekipy w rywalizacji z Mołdawią.

Polacy w piątek (17 listopada) jedynie zremisowali 1:1. To oznacza, że stracili szansę na bezpośredni awans na przyszłoroczne Euro. Biało-Czerwoni wobec tego będą rywalizować w barażach.

ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieci

Na razie jednak Biało-Czerwonych czeka mecz towarzyski. Dojdzie do niego we wtorek, 21 listopada o godzinie 20:45. Rywalem Polaków będzie reprezentacja Łotwy, która zakończy eliminacje Euro 2024 meczem z Chorwacją. Nasi przeciwnicy nie mają już szans na awans.

Do tej pory oba zespoły zmierzyły się ze sobą pięciokrotnie. Bilans jest korzystny dla Polaków, którzy przegrali z Łotwą jedynie pierwsze bezpośredni starcie, które miało miejsce w 2002 roku (0:1). Ostatni raz Biało-Czerwoni rywalizowali z tym przeciwnikiem w 2019, kiedy to zwyciężyli zarówno w marcu (2:0), jak i w październiku (3:0).

Transmisję ze spotkania Polska - Łotwa przeprowadzi TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport Premium. Stream online dostępny na Pilot WP, sport.tvp.pl i Polsat Box Go. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Przeczytaj także:
W Warszawie bez niespodzianek. Kadra dalej na zakręcie
Polacy nie podtrzymali nadziei! Zostały nam już tylko baraże, zobacz tabelę

Komentarze (0)