Żużel. Oxford wrócił po 17 latach. To pierwszy taki klub na Wyspach

Łukasz Witczyk 24 Listopada 2023, 21:15

Materiały prasowe / Oxford Speedway / Na zdjęciu: stadion żużlowy w Oxfordzie

• Żużel. Byli zainteresowani transferem Jarosława Hampela. "Chcieć a móc, to dwie różne sprawy"

Kilka dni temu ogłoszono, że Oxford znów będzie miał drużynę w Premiership, czyli najwyższej klasie rozgrywkowej na Wyspach Brytyjskich. Na ten dzień czekano w mieście bardzo długo, a decyzję przyjęto z "wielką ekscytacją".

Teraz toczą się rozmowy z zawodnikami, którzy mają za sobą przeszłość w cyklu Grand Prix. Mają oni wzmocnić zespół Spires, który będzie ścigał się w najwyższej klasie rozgrywkowej po raz pierwszy od 17 lat.

Cheetahs i Chargers swoje domowe mecze rozgrywać będą głównie w środy. Z kolei Spires za dzień meczowy wybrali czwartek. Wybrane spotkania będą transmitowane za pośrednictwem Eurosportu.

- To przełomowy moment dla Oxfordu. Miasto może się teraz pochwalić drużyną w najwyższej lidze. To osobisty przywilej przewodzić temu klubowi w Premiership. Było to możliwe tylko dzięki niezwykłemu wsparciu naszych kibiców i społeczności. Jako klub jesteśmy ambitni i chcemy przywrócić dobre czasy żużla w Oxfordzie - powiedział promotor Jamie Courtney.

Teren, na którym jest żużlowy stadion, jeszcze nie tak dawno przeznaczony był na zabudowę mieszkaniową. Z tych inwestycji nic nie wyszło i speedway mógł wrócić do Oxfordu.

Skąd nazwa Spires czyli Iglice? To symbol Oxfordu. - Chcieliśmy znaleźć nazwę, która oddaje historię i ducha miasta. Teraz czekają nas prace mające na celu zbudowanie zespołu zdolnego do wygrania Premiership. Rozmowy są już zaawansowane i mam nadzieję, że kibice będą podzielali nasze podekscytowanie i energię - dodał Courtney.

Czytaj także:
Po bandzie: To złote czasy żużla!
Dlaczego Energa weszła w Wybrzeże? Sponsor wyjaśnia

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>