W Indonezji od 10 listopada trwają Mistrzostwa Świata U-17 2023. Obecnie rozpoczęła się już faza pucharowa. W środę rozegrano spotkania w ramach 1/8 finału. Jeden z meczów zakończył się ogromną sensacją.
Jednym z faworytów do wygrania turnieju była reprezentacja Anglii. Wyspiarze są groźnym rywalem w każdej kategorii wiekowej. W fazie grupowej wygrali z Nową Kaledonią 10:0, z Iranem 2:1 i przegrali z Brazylią 1:2.
Tym samym bez większego problemu Anglicy wyszli z grupy. W kolejnej fazie turnieju trafili na reprezentację Uzbekistanu, która w grupie wygrała z Kanadą 3:0, przegrała z Mali 0:3 i niespodziewanie zremisowała z Hiszpanią 2:2. Niemniej to miał być łatwy mecz dla wyspiarzy.
Tak się nie stało. Młodzi zawodnicy z Uzbekistanu chcieli sprawić kolejną niespodziankę na tym turnieju i im się udało. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem piłkarzy z Azji środkowej 2:1, mimo że kończyli mecz o jednego zawodnika mniej.
To nie lada niespodzianka na tym turnieju. Uzbekistan w ćwierćfinale zmierzy się z reprezentacją Francji. Natomiast finał mundialu do lat 17 zaplanowany jest na drugiego grudnia o godzinie 13:00.
ZOBACZ WIDEO: Polacy ostro po blamażu kadry z Czechami. "Lewandowski? Tragedia. Trzeba szukać następcy"
Zobacz także:
"Ma wszystko". Kolejny Polak w Juventusie
Stało się. Polski klub został sprzedany