Ostatnie okienko na mecze reprezentacji było niezwykle pechowe dla FC Barcelony. Na długie miesiące mistrzowie Hiszpanii stracili Gaviego, a z urazem wrócił też Marc-Andre ter Stegen.
Selekcjoner reprezentacji Niemiec Julian Nagelsmann przyznał, że bramkarz nie mógł zagrać z Turcją i Austrią z powodu "ostrego bólu pleców, który uniemożliwiał mu grę".
Hiszpańskie media donosiły, że uraz nie jest poważny, ale jednak najpewniej Xavi podczas sobotniego meczu z Rayo Vallecano nie będzie mógł postawić na swojego bramkarza numer jeden.
ZOBACZ WIDEO: Neymar już tak nie wygląda. Zaskoczył nową fryzurą
"Niemiec w dalszym ciągu odczuwa dyskomfort i jeśli nie nastąpi radykalna zmiana, nie zagra z Rayo" - poinformował w czwartek dziennik "Sport".
Ter Stegen zmaga się z bólami w krzyżu. Co prawda nie jest to poważny problem, ale dokuczliwy. Ostateczna decyzja co do jego występu zapadnie w piątek po konsultacjach ze sztabem medycznym.
Jeżeli Niemiec będzie musiał odpuścić, w bramce Dumy Katalonii stanie czekający na swoją szansę, 24-letni Inaki Pena.
Warto tutaj dodać, że Marc-Andre ter Stegen ostatni raz opuścił mecz Barcelony 7 maja 2022 roku. Nie pojechał wtedy z drużyną na mecz do Sewilli z Betisem, jego pozycję zajął wówczas Neto, a Barca wygrała 2:1.
Mecz Rayo Vallecano - FC Barcelona odbędzie się w sobotę 25 listopada, początek o godz. 14:00. Transmisja telewizyjna na Canal+ Premium, a tekstowa na WP SportoweFakty (-->> TUTAJ).
Zobacz także:
Tego obawia się Boniek po losowaniu barażów. Odniósł się do przeszłości
PSG ma plan z Mbappe i bez niego. Ta dwójka ma stanowić o sile drużyny
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)