"To niepojęte". Nawałka oburzył się przy pytaniu o Lewandowskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej) i Adam Nawałka
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej) i Adam Nawałka
zdjęcie autora artykułu

W tym roku Robert Lewandowski strzelił dla reprezentacji Polski cztery gole - dużo mniej niż w swoich najlepszych latach w kadrze. Adam Nawałka w rozmowie z "Faktem" przyznał, iż dziwi go umniejszanie wartości napastnika.

W swojej karierze Robert Lewandowski rozegrał już 146 meczów dla reprezentacji Polski. Strzelił w nich 82 gole. W tym roku jednak jego statystyki nie wyglądają imponująco. "Lewy" pokonywał bramkarzy rywali czterokrotnie. Dwie bramki zdobył w meczu eliminacji do Euro 2024 z Wyspami Owczymi u siebie, jednego gola na wyjeździe w pamiętnym starciu z Mołdawią. Na koniec trafił do siatki w pojedynku towarzyskim z Łotwą.

Nierzadko Lewandowski był krytykowany za swoją postawę w kadrze. Niektórzy wysyłali go na ławkę rezerwowych lub też zastanawiali się, kiedy dobiegnie końca jego era w narodowych barwach. To oburza byłego selekcjonera reprezentacji Adama Nawałkę.

- To podważanie wartości Roberta w odniesieniu do reprezentacji wydaje mi się niepojęte. Bardzo mi się nie podoba to odliczanie, zastanawianie się, kiedy Robert zakończy. Jest to wybitny zawodnik i niech gra jak najdłużej! - powiedział Nawałka w rozmowie z "Faktem".

ZOBACZ WIDEO: 16-latek z Polski jak Messi. Tego gola można oglądać w nieskończoność

- Najważniejszą kwestią jest stworzenie mu warunków, żeby miał sytuacje do zdobywania bramek, bo umie to robić jak nikt inny - dodał.

Lewandowski i spółka muszą szybko wrócić na właściwe tory, jeśli zamierzają awansować na Euro 2024. Przypomnijmy, że w grupie eliminacyjnej do tego turnieju Biało-Czerwoni zdobyli zaledwie 11 punktów, a nie rywalizowali z żadną potęgą. Rezultaty w grupie sprawiają, że przepustki na mistrzostwa Europy muszą szukać w barażach.

W marcu w półfinale baraży zagrają z Estonią. W ewentualnym finale przyjdzie się Polakom zmierzyć z Walią lub Finlandią.

- Grupa eliminacyjna, w której rywalizowaliśmy, była dla nas nagrodą za lata ciężkiej pracy, które włożyliśmy w budowanie jakości reprezentacji. Nie wolno tego teraz zmarnować - mówił niedawno Nawałka w rozmowie w naszym portalem (więcej TUTAJ).

Czytaj także: "Nie chcemy robić problemów". Probierz nagle zmienił zdanie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Robert Lewandowski poprawi w przyszłym roku skuteczność w reprezentacji Polski?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
avatar
renons
28.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piszą na klawiaturze mając wolną tylko od łokcia jedną rękę?? Szacun. A te "kagańczyki" to pewnie ekwipunek Tampona i czujnego.  
avatar
pielęgniarz
27.11.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Napoleon jest niegroźny dla otoczenia. A pozostałym w trakcie terapii uwalniamy 1 rękę do łokcia dla korzystania z klawiatury, dodatkowo dwóch ma kagańczyki.  
avatar
Napoleon I
27.11.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Cześć koledzy z sali! :) #Upadły #Zużyty tampon #czujny - wam rozwiązują rękawy przy kaftanach tylko podczas terapii komputerowej? - bo mi już na stałe :)))  
avatar
czujny
27.11.2023
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Nawałka - następny z syndromem sztokholmskim, albo zwyczajnie zapomniał, że to Quodert ściągnął go na dno...  
avatar
Pepe2000
27.11.2023
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Ja rozumiem, że Nawałka może mieć własne zdanie, jak każdy człowiek, ale robienie z kogoś autorytetu, kto nim nie jest i udowodnił to w trakcie el do MŚ jak i w samym finałowym turnieju jest zw Czytaj całość