Łukasz Skorupski trafiony ostatnim ciosem

Instagram / Łukasz Skorupski / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
Instagram / Łukasz Skorupski / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski

Łukasz Skorupski tym razem nie zachował czystego konta, choć brakowało do tego bardzo niewiele. Polak przepuścił piłkę do bramki dopiero w doliczonym czasie. Wtedy Roberto Piccoli doprowadził do remisu 1:1 w meczu Bologni FC z US Lecce.

W pierwszej połowie popisali się obaj bramkarze, którzy nie pozwolili na lądowanie piłki w siatce. Już w 3. minucie został sprawdzony Łukasz Skorupski, który przypilnował bliższego słupka i nie dał się pokonać strzałem Patricka Dorgu. Bologna odpowiedziała przed przerwą uderzeniem Dana Ndoye, którym nie zaskoczył dobrze ustawionego Wladimira Falcone.

Po przerwie po obu stronach było sporo zmian. Z roszadą trafił Thiago Motta, który jest w tym sezonie odpowiedzialny za wyniki Bologni FC. W 58. minucie wprowadził z ławki rezerwowych Charalamposa Lykogiannisa za Sydneya van Hooijdonka, a Grek w 68. minucie oddał piękne, techniczne uderzenie z rzutu wolnego w okienko bramki.

Gospodarze jeszcze próbowali cokolwiek zdziałać w czasie pozostałym do zakończenia spotkania. Mocniej zapachniało jednak drugim golem po akcji Lewisa Fergusona z Joshuą Zirkzee niż jakimkolwiek trafieniem Lecce. W 85. minucie na boisko wszedł Kacper Urbański za Dana Ndoye i miał pomóc gościom w utrzymaniu pozytywnego wyniku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Bramka na 1:1 padła w doliczonym czasie. Roberto Piccoli pokonał Łukasza Skorupskiego 10 minut po zakończeniu podstawowego czasu. Wykorzystał on rzut karny przyznany za faul na bramkarzu Wladimirze Falcone, który zrobił przewagę swoim desperackim wbiegnięciem w pole karne Bologni. Goście nie zaleźli innego sposobu na powstrzymanie bramkarza niż sprowadzenie go do ziemi.

Marcin Listkowski nie podniósł się z ławki rezerwowych Lecce.

US Lecce - Bologna FC 1:1 (0:0)
0:1 - Charalamos Lykogiannis 58'
1:1 - Roberto Piccoli (k.) 90'

Składy:

Lecce: Wladimiro Falcone - Valentin Gendrey, Federico Baschirotto, Marin Pongracić, Patrick Dorgu - Joan Gonzalez, Ylber Ramadani, Remi Oudin (65' Alexis Blin) - Lameck Banda (65' Nicola Sansone), Nikola Krstović (57' Roberto Piccoli), Gabriel Strefezza (77' Pontus Almqvist)

Bologna: Łukasz Skorupski - Stefan Posch, Jhon Lucumi, Riccardo Calafiori, Victor Kristiansen - Michael Aebischer (58' Remo Freuler), Giovanni Fabbian (58' Nikola Moro) - Dan Ndoye (85' Kacper Urbański), Lewis Ferguson, Alexis Saelemaekers (58' Joshua Zirkzee) – Sydney Van Hooijdonk (58' Charalampos Lykogiannis)

Żółte kartki: Baschirotto, Pongracić, Sansone (Lecce) oraz Kristiansen, Lykogiannis (Bologna)

Sędzia: Daniele Doveri

***

ACF Fiorentina - US Salernitana 1919 3:0 (2:0)
1:0 - Lucas Beltran (k.) 6'
2:0 - Riccardo Sottil 18'
3:0 - Giacomo Bonaventura 56'

Udinese Calcio - Hellas Werona 3:3 (2:1)
1:0 - Christian Kabasele 16'
2:0 - Lorenzo Lucca 30'
2:1 - Milan Djurić (k.) 37'
2:2 - Cyril Ngonge 61'
3:2 - Lorenzo Lucca 72'
3:3 - Thomas Henry 90'

Tabela Serie A:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Co za słowa o Skorupskim! Polak w pogoni za legendami

Komentarze (0)