Szykuje się wielki powrót? Angielski gwiazdor może stać się przedmiotem wymiany

Getty Images / Stu Forster / Jadon Sancho
Getty Images / Stu Forster / Jadon Sancho

Jadon Sancho popadł w niełaskę u Erika ten Haga i wiele wskazuje na to, że już zimą będzie chciał odejść z Manchesteru United. Według informacji "Bilda" Anglik może stać się przedmiotem wymiany i powrócić do Borussii Dortmund.

Sytuacja angielskiego skrzydłowego w zespole Czerwonych Diabłów jest niezwykle trudna. Jadon Sancho popadł bowiem w konflikt z menadżerem Erikiem ten Hagiem i ze względów dyscyplinarnych został odsunięty od treningów pierwszego zespołu.

Łącznie w bieżącym sezonie uzbierał zaledwie trzy występy, a ostatni raz w koszulce Manchesteru United wystąpił w sierpniu.

Nie dziwi zatem fakt, że Anglik planuje jak najszybciej zmienić otoczenie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że do transferu dojdzie już w zimowym oknie transferowym. Jak informuje "Bild", poważne zainteresowanie usługami 23-latka wyraża Borussia Dortmund, która szuka sposobu na jego odzyskanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w Polsce odwołują mecze. A w Rosji? Spójrzcie sami

Niemieccy dziennikarze twierdzą, że klub ze stolicy Westfalii zastanawia się nad spektakularną wymianą, w ramach której na Signal iduna Park mógłby zameldować się właśnie Sancho, a w przeciwnym kierunku powędrowałby Donyell Malen.

Przejście Holendra do Manchesteru United miałoby być prawdopodobnie zaledwie częścią rozliczenia, ponieważ Czerwone Diabły chciałyby odzyskać chociaż trochę tego, co zainwestowały w sprowadzenie utalentowanego Anglika na Old Trafford.

Żeby wymiana stała się faktem, Sancho musiałby najpewniej zgodzić się na obniżkę zarobków. W Manchesterze inkasuje 14 milionów euro rocznie, co przewyższa możliwości dortmundczyków.

Jeśli transakcja dojdzie do skutku, będziemy mogli mówić o wielkim powrocie. Jadon Sancho w przeszłości reprezentował barwy Borussii Dortmund. W Bundeslidze sprawiał na tyle dobre wrażenie, że w 2021 roku Manchester United sprowadził go za blisko 90 milionów euro.

Przyszłość utalentowanego gracza rozstrzygnie się w najbliższym czasie. Poza Borussią Dortmund, zainteresowanie sprowadzeniem Anglika wyraża jeszcze m.in. Juventus Turyn.

Zobacz też: 
Klopp wściekł się. "To kompletny ignorant"
Hiszpanie śmieją się z Lewandowskiego

Komentarze (0)