Rzut karny uszczęśliwił Puszczę Niepołomice. Bezzębny Widzew Łódź

W spotkaniu kończącym 18. kolejkę PKO Ekstraklasy padł tylko jeden gol. Po trafieniu z rzutu karnego Puszcza Niepołomice zasłużenie pokonała Widzew Łódź 1:0.

Michał Piegza
Michał Piegza
W meczu Puszczy z Widzewem walki było sporo Piłki nożnej dużo mniej PAP / PAP/Łukasz Gągulski / W meczu Puszczy z Widzewem walki było sporo. Piłki nożnej dużo mniej
Przed meczem kończącym 18. kolejkę PKO Ekstraklasy obie drużyny nie mogły być spokojne. W dużo lepszej sytuacji był Widzew, ale przegrywając w Krakowie z Puszczą mógł przed zimową przerwą skomplikować swoją sytuację.

Z kolei beniaminek w ostatnim czasie odrobił straty do bezpiecznej strefy i pokonując rywala z Łodzi mógł wydostać się ze strefy spadkowej.

Podopieczni Tomasza Tułacza na początku zaatakowali. Kilka razy pod bramką Hericha Ravasa zakotłowało się, jednak bez konkretów.

Trafić w 13. minucie mogli goście, kiedy Antoni Klimek znalazł się w świetnej sytuacji. Oliwier Zych odbił strzał. Sędzia po chwili pokazał spalonego. Dość wątpliwego. Puszcza miała więcej z gry, jednak Henrich Ravas nie musiał popisywać się bramkarskim kunsztem.

Chwilę przed przerwą Widzew stworzył sobie drugą dogodną okazję. W zamieszaniu uderzył Juan Ibiza, Kamil Zapolnik wybił piłkę z linii bramkowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy

Po przerwie sytuacja na boisku nie uległa zmianie. Wciąż niewiele się działo. Żadna z drużyn nie zamierzała ryzykować. Po kwadransie trafiła Puszcza. Po strzale z dystansu ręką zagrał Ibiza. Po analizie VAR sędzia wskazał na rzut karny, który pewnie wykorzystał Artur Craciun.

Po stracie gola Widzew nie rzucił się do ataku. Niepołomiczanie bez większych problemów utrzymywali skromne prowadzenie. Pod bramkami nic się nie działo.

W końcowych minutach na boisku było sporo chaosu. Widzew długo nie był w stanie zagrozić Puszczy. To gospodarze wydawali się być bliżej kolejnego trafienia. Dopiero w 89. minucie Ernest Terpiłowski uderzał z pola karnego wprost w Zycha. Poprawka poszybowała ponad bramką!

Ostatecznie więcej bramek w meczu nie padło. Gospodarze sięgnęli po niezwykle cenne trzy punkty. Widzew niewiele zrobił, aby w Krakowie zapunktować.

Puszcza Niepołomice - Widzew Łódź 1:0 (0:0)
1:0 - Artur Craciun (k.) 60'

Składy:

Puszcza Niepołomice: Oliwier Zych - Piotr Mroziński, Roman Jakuba, Artur Craciun, Jakub Bartosz - Konrad Stępień, Michał Walski (90+1' Kacper Cichoń) - Artur Siemaszko, Artur Siemaszko (90+1' Łukasz Sołowiej), Wojciech Hajda (83' Jakub Serafin), Hubert Tomalski (77' Mateusz Cholewiak) - Kamil Zapolnik.

Widzew Łódź: Henrich Ravas - Paweł Zieliński (81' Andrejs Ciganiks), Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Luis Silva - Bartłomiej Pawłowski (64' Ernest Terpiłowski), Marek Hanousek, Fran Alvarez (88' Dominik Kun) - Fabio Nunes (64' Imad Rondić), Jordi Sanchez, Antoni Klimek (64' Dawid Tkacz).

Żółte kartki: Mroziński, Craciun, Jakuba (Puszcza) oraz Żyro, Zieliński, Ibiza, Tkacz (Widzew).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Widzów: 1 677.

Czytaj także:
Asysta "stadiony świata". Niewiarygodna akcja w meczu Jagielloni [WIDEO]
Warta Poznań straciła najskuteczniejszego strzelca

Czy Puszcza Niepołomice utrzyma się w PKO Ekstraklasie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×