Legia zainteresowana Japończykiem?

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: stadion Legii Warszawa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: stadion Legii Warszawa

Legia zakończyła rundę jesienną na piątym miejscu. Zimą w zespole z Ł3 zajdzie kilka zmian, choć rewolucji nie będzie. Na giełdzie transferowej w kontekście tej drużyny pojawiło się nazwisko gracza z Japonii. Klub potwierdził już ustalenia WP.

Legia Warszawa świetnie spisuje się w Lidze Konferencji UEFA, gdzie awansowała już do 1/16 finału. W lutym warszawski klub zmierzy się z norweskim Molde i w powszechnej opinii jest uważany za lekkiego faworyta.

Gorzej idzie Legii w lidze, gdzie w środę zaliczyła porażkę w ostatnim meczu w tym roku, na wyjeździe z Cracovią 0:2.

Ta wpadka sprawiła, że dystans do czołówki mocno się wydłużył i nie każdy kibic Legii wierzy w to, że tytuł wróci latem do Warszawy.

Tak czy inaczej, przerwa w rozgrywkach nie oznacza odpoczynku dla działaczy. Niedługo zacznie się okienko transferowe i na pewno w Legii dojdzie do kilku zmian. Możliwe, że klub opuści Bartosz Slisz, ale pewne jest też to, że ktoś na Łazienkowską trafi.

Z informacji, które docierają do WP SportoweFaky z Japonii wynika, że Legia może być zainteresowana Ryoyą Morishitą, 26-letnim zawodnikiem klubu Nagoya Grampus.

Morishita gra najczęściej na lewej stronie pomocy, choć może też zabezpieczyć prawą flankę i prawą obronę. 
ZOBACZ WIDEO: Rzadki widok. Messi wszedł do sklepu i się zaczęło

Piłkarz chce już spróbować sił poza ojczyzną, bo do tej pory nie grał jeszcze poza Japonią.

W ostatnim sezonie ligi japońskiej Morishita rozegrał 33 mecze, w których strzelił 4 gole i zaliczył 4 asysty. W jego kontekście mówi się też dużo o zainteresowaniu klubów amerykańsko-kanadyjskiej MLS na czele z kanadyjskim właśnie Vancouver Whitecaps. Morishita jest reprezentantem Japonii. Debiutował w tym zespole w czerwcu.

W piątek rano Legia oficjalnie potwierdziła nasze ustalenia, informując, że w styczniu Morishita ma się pojawić w klubie na testach medycznych. Piłkarz ma być wypożyczony do Polski z prawem pierwokupu.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (10)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
23.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli od 10-lat siedzisz całymi dniami i nocami na SF, odświeżasz zakładkę o nielubianym klubie i bełkoczesz jedno i to samo, nie czytając artykułu, to owszem - to jest BÓÓÓÓÓÓL 
avatar
Empeczek pojazd XXXXL
23.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No cóż jego nikt nie wyleczy, alej będzie pisał o bólu, to jest patologia z Warszawy 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
22.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powtórzę, żebyś dobrze widział: BÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓLLLLLEEEEEEMMMMM 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
22.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie moja wina, że jesteś o każdej porze dnia i nocy na zawołanie, kilka minut po ukazaniu się artykułu o Legii. No ale ludzie różnie próbują radzić sobie z samotnością i bólem. 
avatar
Empeczek pojazd XXXXL
22.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo zapomniałem o "wytresowany A MY KIEDYŚ"