Łukasz Skorupski ostatnie dwa mecze spędził na ławce rezerwowych. W sobotę szkoleniowiec Thiago Motta postanowił, iż reprezentant Polski powróci do pierwszego składu Bologni. Wygląda na to, że trener włoskiego zespołu podjął właściwą decyzję.
Golkiper w spotkaniu przeciwko Atalancie Bergamo zanotował istotne interwencje. Jego zespół ostatecznie wygrał 1:0 po bramce Lewisa Fergusona. Włoskie media nie mają wątpliwości - wygrana "Rossoblu" to także zasługa zawodnika z Zabrza.
Potwierdzą to noty. Łukasz Skorupski był jednym z najwyżej ocenionych piłkarzy na murawie. Portal tuttomercatoweb.com przyznał mu notę "7" (w skali 1-10", gdzie "10 to najwyższa ocena). "Świetną interwencją w obu połowach utrzymał wynik 0:0 zatrzymując próby Edersona i Charlesa De Ketelaere'a" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu
Bramkarz Bologni "7" otrzymał także od Eurosportu. "Był fenomenalny przy swoim wyjściu na Edersona. Interwencja, która potwierdziła, że decyzja Thiago Motty o wystawieniu go w pierwszym składzie była dobra" - napisano.
Tamtejsi dziennikarze wzięli również pod uwagę występ Kacpra Urbańskiego, który wszedł na boisko po przerwie. 19-latka oceniono na "5,5". "Nie znalazł sposobu, żeby stać się szczególnie niebezpiecznym" - uzasadniono krótko.
Grę Łukasza Skorupskiego pochwalił też portal sport.virgillo.it. Bramkarz reprezentacji Polski ponownie otrzymał notę "7".
"Pewność ze strony Bologni, która w dalszym ciągu prezentuje przerażającą skuteczność w defensywie. Polak bardzo dobrze spisał się w pierwszej połowie, wygrywając z Edersonem i ratując drużynę Motty przed potencjalnie niekorzystną sytuacją" - czytamy.
Zobacz też:
Fenomenalny Szczęsny. Interwencja Polaka będzie hitem
W Premier League nie było nudy. Zwroty akcji, Everton sprowadzony na ziemię