Wtorek w La Liga: Guardiola nie chce transferów?
Kiedy media donosiły o porozumieniu na linii FC Barcelona - Robinho i o zbliżającej się przeprowadzce Brazylijczyka w zimowym okienku transferowym, nieoczekiwanie trener Pepe Guardiola miał przyznać, że nie potrzebuje wzmocnień w styczniu. Coraz mniej szans w katalońskiej ekipie dostaje Yaya Toure, który ma podobno wiele ciekawych ofert. Z kolei Rafael van der Vaart również jest łączony z odejściem, ale sam piłkarz wyklucza przeprowadzkę do Ajaxu Amsterdam.
Superstrzelec Barcy kontuzjowany
Autor 6 trafień w tym ligowym sezonie - Seydou Keita z powodu urazu nie pojawi się na boisku przez 10 najbliższych dni.
Malijczyk kontuzji doznał podczas ostatniego spotkania z Mallorką, które zakończył z bólem kolana. Dokładne badania wykazały kontuzję więzadeł w jego lewej nodze. FC Barcelona jednak nie straci wiele na problemach Keity. Kolejny ligowy mecz zostanie bowiem rozegrany dopiero za 2 tygodnie.
Powrót gwiazd Villarreal
Na wtorkowy mecz Copa del Rey do składu Żółtych Łodzi Podwodnych powrócą Joseba Llorente oraz Marcos Senna, którzy stanowią o sile zespołu.
Dwaj gracze najprawdopodobniej wyjdą w podstawowym składzie w pojedynku z 3-ligowym zespołem Puertollano. Co ciekawe wielu innych graczy w Villarreal jest kontuzjowanych i z tego względu klub poprosił najbliższego rywala o przełożenie rewanżu. Prośba jednak nie została pomyślnie zaakceptowana.
Guardiola nie chce nowych piłkarzy?
Trener FC Barcelony Pepe Guardiola wykluczył, jakoby potrzebował nowych wzmocnień w zimowym okienku transferowym. Takie wyrzeczenie stawia pod znakiem zapytania możliwość sprowadzenia Robinho oraz Javiera Mascherano, którzy od dawna są łączeni z Camp Nou.
- Nie żądam żadnych nowych piłkarzy - miał przyznać Guardiola.
Z kolei prezydent Joan Laporta dał swojemu szkoleniowcowi wolną rękę: - Jeśli trener chce wzmocnień w zimie, postaramy się tego dokonać.
Z drugiej strony poniedziałkowe wydanie El Mundo Deportivo poinformowało o porozumieniu na linii FC Barcelona - Robinho. Według tych doniesień Brazylijczyk miałby trafić właśnie w styczniu do mistrza Hiszpanii i to na zasadzie definitywnego transferu. O sprowadzeniu byłego gracza Realu Madryt zadecyduje więc zapewne sam Guardiola.
Toure niepewny w Barcelonie
Ze swojej obecnej pozycji w zespole Barcy do końca nie jest zadowolony Yaya Toure. Piłkarz narzeka na małą ilość występów, choć jednocześnie jego przenosiny do Manchesteru City są nierealne. Graczem jednak interesują się także inne ważne zespoły.
- Jeśli Barca nie chce go, to mogę wymienić osiem innych klubów, które są nim zainteresowane. Rozumiemy, że w dużym klubie są rotacje, ale dlaczego zawsze ten sam piłkarz jest zmieniany. Jak to się stało, iż Keita rozegrał 10 meczów, a Yaya tylko 4 - powiedział reprezentant pomocnika.
Van der Vaart nie chce do Ajaxu
Większych szans na występy w Realu Madryt nie ma Rafael van der Vaart, który już w lecie był łączony z odejściem. Ostatecznie jednak pomocnik pozostał w klubie, ale niezwykle rzadko dostaje możliwość pokazania swych umiejętności.
W tej sytuacji ponowne jest rozważane jego pożegnanie się z klubem w zimowym okienku transferowym. Jedną z pierwszych opcji był Ajax Amsterdam, jednak Holender nie chce powracać do Eredivisie. Piłkarz wierzy, że do tego czasu otrzyma lepsze propozycje.
Jurado z nowym kontraktem
W najbliższym czasie swój podpis na nowej umowie złoży Jose Manuel Jurado z Atletico Madryt. Pomocnik, dzięki nowemu kontraktowi, pozostanie na Vicente Calderon przez kolejne 4 lata. Jednocześnie jego klauzula wykupu wzrośnie z 18 mln euro do 25.
Jurado trafił do stołecznego klubu w 2006 roku z lokalnego Realu. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Realu Mallorce, gdzie spisywał się bardzo dobrze. Z tego względu włodarze Los Rojiblancos zdecydowali się sprowadzić go z powrotem i podpisać umowę do 2013 roku.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
