Kibice FC Barcelony od pewnego czasu czekali na przybycie Vitora Roque. Transfer Brazylijczyka został klepnięty już latem poprzedniego roku i kwestią czasu była jego przeprowadzka do Katalonii. Ta stała się faktem pod koniec poprzedniego roku.
Nie jest wykluczone, że 18-latek już czwartego stycznia zadebiutuje w nowych barwach, choć nie jest jeszcze wiadome, czy zostanie do tego czasu zgłoszony do rozgrywek. Jasne jest natomiast, z jakim numerem na koszulce będzie występował.
Barcelona wrzuciła zdjęcia nowego napastnika z numerem "19" na plecach. Zatem przez najbliższe miesiące, być może nawet lata, jednokrotny reprezentant Brazylii będzie grał z tym numerem na plecach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej
Jest on dość symboliczny w kontekście Barcy, bo również "19" była pierwszym seniorskim numerem Lionela Messiego w stolicy Katalonii. Oczywiście, pierwsze mecze w tych barwach Argentyńczyk rozgrywał z "30", ale gdy podpisał pierwszy seniorski kontrakt i stał się pełnoprawnym członkiem pierwszego zespołu, zaczął występować z "19".
W historii Blaugrany ten numer nosiło kilku zawodników z uznanymi nazwiskami. Przykładowo, w latach 1998-99 z nim na plecach grał Patrick Kluivert. W ostatnich latach "19" mieli m.in. Sergio Aguero, czy Ferran Torres, a ostatnim jej właścicielem, bo w poprzednim sezonie, był Franck Kessie.
Czytaj też:
Żona Kurskiego uderzyła w TVP
To ostatni dzwonek, by na nich zarobić
