Roberto De Zerbi coraz częściej stawia na Jakuba Modera, który wrócił do pełnił się po długiej pauzie związanej z poważną kontuzją kolana. 20-krotny reprezentant Polski zanotował już pięć występów na poziomie Premier League. Na murawie spędził łącznie 63 minuty.
Menadżer Brighton and Hove Albion dysponuje silną kadrą. Moder jest nominalnym środkowym pomocnikiem, ale na tej pozycji rywalizacja jest doprawdy duża. W bezbramkowo zremisowanym meczu z West Ham były gracz Lecha Poznań wystąpił na prawym wahadle.
Na dodatek zimą do Brighton wrócił Jeremy Sarmiento. Moder może jednak odetchnąć z ulgą, bowiem w środę okazało się, że ofensywny pomocnik udał się na kolejne wypożyczenie. Do końca sezonu będzie bronił barw Ipswich Town.
- Ipswich to świetny zespół, który dobrze radzi sobie w Championship. Menadżer dał mi jasno do zrozumienia, że będą odgrywał ważną rolę w drużynie i styl gry powinien mi odpowiadać. Jestem gotowy dać z siebie wszystko - zapewnił Sarmiento, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Na zapleczu Premier League Ipswich spisuje się nadspodziewanie dobrze. Zespół zajmuje drugie miejsce w tabeli, premiowane bezpośrednim awansem do angielskiej elity.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polak wymiata! Jego triki to prawdziwa maestria
Czytaj więcej:
Piłkarze Lechii Gdańsk przegrali z Dawidem Podsiadło. Muszą się wyprowadzić
Ruszyła rewolucja na obiektach Warty Poznań. Stary budynek klubowy przechodzi do historii