Już w listopadzie ubiegłego roku teren, na którym znajduje się stara infrastruktura zielonych, został przekazany do rozbiórki, teraz natomiast fizycznie ruszyły na nim prace. Pojawił się tam ciężki sprzęt, który zrówna z ziemią zdecydowaną większość obiektu.
W obecnym kształcie nienaruszona pozostanie tylko hala sportowa, która ma przejść gruntowną przebudowę i być do dyspozycji sekcji szermierczej.
Obok znajdą się przeniesione z innego miejsca korty tenisowe. Właśnie one zajmą miejsce wyburzonej części starej infrastruktury.
Warta użytkowała budynek przez ok. 50 lat i był on ważną częścią jej historii. Przez kilka dekad służył pierwszej drużynie zielonych. W jego wnętrzu znajdowały się biura, szatnie, sala konferencyjna i siłownia.
Z upływem czasu bardzo pogarszał się jednak stan techniczny obiektu. Przeciekał dach, ściany były zagrzybione, a przy większych opadach woda lała się do środka strumieniami. Z tego powodu już jakiś czas temu zieloni opuścili ten teren i przenieśli się do budynków POSiR przy ul. Spychalskiego.
Budynek, który jest aktualnie wyburzany, powstał na początku lat 70. Nowa siedziba sekcji piłkarskiej będzie zlokalizowana kilkadziesiąt metrów dalej. Jest bowiem planowana wewnątrz nowej trybuny "ogródka". Projekt stadionu został zaprezentowany w ubiegłym roku.
Dotąd przy Drodze Dębińskiej powstało sztuczne oświetlenie, dokończono też instalację podgrzewanej murawy. To jednak wciąż za mało, by Warta mogła wrócić do Poznania, dlatego na razie musi występować w roli gospodarza w Grodzisku Wlkp.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej