Gdzie obejrzeć hit Pucharu Anglii? Jeden z gigantów zostanie wyeliminowany

"Tęsknie". Mbappe wypowiedział się o Messim

Puchar Anglii znajduje się na etapie 1/32 finału. Mecze tej fazy rozgrywane są na początku stycznia. Sporo spotkań już za nami, ale na horyzoncie wciąż widać kolejne emocje związane z 1/32 Pucharu FA.

7 stycznia (niedziela) na pewno zadzieje się sporo. Absolutnie hitowo zapowiada się konfrontacja Arsenalu z Liverpoolem. Faworytem będą tutaj "Kanonierzy", choć "The Reds" na pewno zrobią wszystko, by nie pożegnać się z pucharowymi zmaganiami już tak szybko. Na boisku mogą lecieć iskry!

Co jeszcze wydarzy się w niedzielę? Obejrzeć będzie można również m.in. starcie Manchester City - Huddersfield. Tutaj co prawda zanosi się na jednostronne starcie, jednak czasami takie mecze przynoszą spore niespodzianki. Zdecydowanie niżej notowany przeciwnik na pewno stanie na wyżynach, by jak najlepiej wypaść w starciu z "Obywatelami".

W kontekście weekendowych zmagań, na pierwszy plan na pewno wysuwa się spotkanie Arsenal FC - Liverpool FC. Mecz przewidziany został na 7 stycznia 2024 roku. Pierwszy gwizdek sędziego rozlegnie się natomiast o 17:30. W ciemno można zakładać, że będziemy świadkami ekscytującego boju o awans do 1/16 finału Pucharu Anglii.

Bezpośrednia transmisja z meczu Arsenal - Liverpool dostępna będzie na kanale Eleven Sports 1 na platformie Pilot WP (link sponsorowany). Uważamy, że zdecydowanie warto wygospodarować trochę czasu, by móc oglądać to spotkanie.

Większe szanse na sukces eksperci dają Arsenalowi. Liverpool jednak tanio skóry sprzedać nie zamierza. Pewne jest jedno - któryś z tych dwóch gigantów będzie musiał się pożegnać z Pucharem Anglii już na etapie 1/32 finału. Będzie to na pewno bardzo smutny moment dla fanów "The Reds" lub "Kanonierów".

Na co dzień te dwie drużyny rywalizują oczywiście w rozgrywkach Premier League. Obie znajdują się w czubie ligowego zestawienia. Liverpool aktualnie zasiada na fotelu lidera. Ten zespół ma na koncie 13 wygranych spotkań, a także sześć remisów i jedną porażkę. W sumie ma 45 punktów.

Arsenal natomiast do tej pory zgromadził 40 "oczek". Jest to efekt 12 wygranych pojedynków, czterech remisów i czterech porażek. "Kanonierzy" są czwartą siłą najwyższej angielskiej klasy rozgrywkowej.

Czytaj także:
> Napoli wytypowało następcę Zielińskiego. Transfer na ostatniej prostej
> Pogoń Szczecin przedłuża kontrakty. Obaj piłkarze byli "pechowcami"

Oglądaj rozgrywki Pucharu Anglii na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)