Grał w La Liga i Serie A. Teraz podpisał kontrakt z beniaminkiem Ekstraklasy

ŁKS Łódź rozpoczyna okres przygotowawczy od transferowego hitu w naszej lidze. Szeregi drużyny Piotra Stokowca zasilił Riza Durmisi. Lewy obrońca podpisał półroczny kontrakt z łódzkim klubem.

Jakub Kowalski 08 Stycznia 2024, 11:56

Getty Images / Diego Souto/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Riza Durmisi.

Korona Kielce sięga po zawodnika Pogoni Szczecin. Zostały tylko testy medyczne

Nowy zawodnik ŁKS-u Łódź przez ostatnie kilka miesięcy pozostawał bez klubu, gdy wygasł jego kontrakt z Lazio Rzym. We włoskiej drużynie Riza Durmisi ostatni raz zagrał jednak w... 2019 roku, a następnie był konsekwentnie wypożyczany do innych zespołów. Najlepszy okres w jego karierze to gra dla Realu Betis. Na boiskach La Liga wystąpił 51 razy, zanotował 3 bramki i 6 asyst.

W Łodzi były reprezentant Danii ma szansę odbudować się i realnie pomóc drużynie w walce o utrzymanie. Beniaminek PKO Ekstraklasy wskazuje na wiele atutów swojego nowego zawodnika. 30-latek bardzo dobrze gra lewą nogą, potrafi uderzyć z dystansu, cechuje go spore doświadczenie.

Łodzianie dość późno, bo dopiero 20 stycznia rozpoczną obóz przygotowawczy w tureckim Side. Do tej pory będą pracowali na własnych obiektach, a dzień przed wylotem rozegrają sparing z Chojniczanką Chojnice. Będzie to okazja do pierwszego nieoficjalnego debiutu Durmisiego w barwach ŁKS-u.

Lewy defensor podpisał kontrakt obowiązujący do końca obecnego sezonu. Jego przedłużenie zależeć będzie także od tego, czy drużyna utrzyma się w PKO Ekstraklasie. Zagadkowa może być również forma nowego ełkaesiaka. Durmisi z powodu kontuzji nie dokończył nawet poprzedniego sezonu, w barwach Tenerife zagrał tylko 8 minut, a występ od pierwszej minuty zaliczył w grudniu 2022 roku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polscy policjanci najlepsi na świecie! Tylko spójrz, jak pięknie grali

Niewykluczone, że w najbliższych tygodniach należy spodziewać się kolejnych ruchów Łódzkiego Klubu Sportowego. Na listę transferową trafili Anton Fase oraz Adam Marciniak. Piotr Stokowiec musi także myśleć o potencjalnym zastąpieniu Aleksandra Bobka. 19-letni bramkarz łączony jest m.in. z duńską Kopenhagą oraz włoskim Cagliari. Jednym z kandydatów do obsady bramki jest wypychany z Pogoni Szczecin, Dante Stipica.

Czytaj też:
Ośmiu zawodników może odejść z Ruchu Chorzów
Media pewne. "Mbappe osiągnął porozumienie"