Wiele wskazuje na to, że to ostatnie miesiące przygody Piotra Zielińskiego w Napoli. Kontrakt 29-letniego pomocnika z obecnym klubem wygasa wraz z końcem sezonu. Zdaniem włoskich mediów Polak latem na zasadach wolnego transferu przeniesie się do Interu Mediolan.
Na taki scenariusz nie chcą pozwolić władze Napoli. We wtorkowy poranek ""Corriere dello Sport" przekazała szczegóły ostatnich negocjacji prezesa klubu Aurelio De Laurentiisa z reprezentantem Polski.
Jak wynika z ustaleń włoskich dziennikarzy, Zielińskiemu zostało zaproponowane roczne przedłużenie umowy, na mocy którego jego zarobki miałyby wzrosnąć do poziomu 5 milionów euro brutto rocznie. Nowy kontrakt miał też zawierać klauzulę umożliwiającą sprzedaż pomocnika zimą przyszłego roku za 20 milionów euro.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w helikopterze. Tylko spójrz, gdzie spędza urlop
Władzom Napoli ewidentnie zależy więc na tym, by zarobić na transferze swojego zawodnika. Dziennikarze Calciomercato.com ogłosili jednak, że Zieliński odrzucił ofertę Napoli. W tej sytuacji wszystko wskazuje na to, że Polak latem opuści swój klub i będzie mógł dołączyć do nowego zespołu, którym prawdopodobnie zostanie Inter Mediolan.
"Kontrakt Piotra Zielińskiego wygasa za nieco ponad pięć miesięcy, po których pożegna się z Napoli. W tle jest Inter Mediolan, który jest gotowy wyrwać go za darmo. Azzurri bezskutecznie próbowali zatrzymać Polaka" - podsumowuję sytuację 29-letniego pomocnika portal Calciomercato.com.
Napoli notuje słaby sezon we włoskiej Seria A. Ubiegłoroczny mistrz kraju po 19 kolejkach zajmuje dopiero 9. miejsce w tabeli ze stratą aż 20 punktów do prowadzącego Interu Mediolan. W niedzielę zespół Zielińskiego przegrał 0:3 w wyjazdowym meczu z Torino.
Polak zaliczył słabe spotkanie i opuścił boisko na początku drugiej połowy. Jego dyspozycja nie umknęła uwadze włoskim mediom, a niektóre z nich wiązały grę Polaka z rychłą zmianą barw klubowych.
"Wolelibyśmy nie myśleć o korelacji z plotkami transferowymi, ale potem widzimy go na boisku i nawet nie przypomina odległego krewnego Polaka. Wyjątkowa apatia, nawet gdy znajduje się przed bramkarzem. Czy jego myśli są gdzie indziej?" - pisał serwis tuttomercatoweb.com, który wystawił Polakowi notę 4,5 w 10-punktowej skali.
Czytaj też:
Ekspert o Zielińskim: Gorzej już nie będzie, może być tylko lepiej
Szymon Żurkowski wraca do Serie A. Transfer potwierdzony