Lech Poznań ściągnął "mistrzowskiego" trenera. Poznaliśmy kulisy negocjacji

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Lech Poznań
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Lech Poznań

Powrót Rafała Janasa do Lecha Poznań wzbudził zaskoczenie, ale też zadowolenie kibiców. Teraz sam zainteresowany ujawnił kulisy negocjacji.

Były asystent Macieja Skorży był w stolicy Wielkopolski bardzo dobrze wspominany. Miał udział w wywalczeniu przez "Kolejorza" mistrzostwa Polski w sezonie 2021/2022. Jego ponowne zatrudnienie bywa odbierane nawet jako zapowiedź ponownego ściągnięcia Skorży już latem - po wygaśnięciu kontraktu Mariusza Rumaka.

Dziś jednak to odległa przyszłość, a Rafał Janas ma pomóc w osiągnięciu jak najlepszego wyniku w trwającej edycji.

- Dostałem telefon z Lecha w trakcie Klubowych Mistrzostw Świata. Miałem dwa czy trzy dni na zastanowienie. Zadzwonił do mnie Tomasz Rząsa w imieniu obecnego sztabu szkoleniowego - opowiadał na konferencji prasowej 46-latek.

- Spytałem o zdanie Macieja Skorżę, on przekazał mi, że sam robi sobie przerwę i nie miał nic przeciwko, bym podjął pracę w innym miejscu. Kusi mnie ponowna wizja walki o mistrzostwo Polski. Nie mogłem przekazać decyzji od razu, bo z Urawa Red Diamonds przygotowywaliśmy się do półfinału KMŚ z Manchesterem City. Tylko z tego wynikała zwłoka - dodał.

- Jesteśmy umówieni na pracę do końca sezonu, a potem zobaczymy co dalej. Mariusza Rumaka znam już kilkanaście lat, choć nie mieliśmy dotąd okazji pracować w jednym sztabie. Dobrze się jednak dogadujemy i myślę, że to będzie owocny czas - zaznaczył Janas.

Lech przystąpi do rundy wiosennej, zajmując 3. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy z dorobkiem 33 pkt. Do liderującego Śląska Wrocław traci 8 "oczek".

Poznaniacy powalczą też o Fortuna Puchar Polski. W tych rozgrywkach podejmą w ćwierćfinale Pogoń Szczecin.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Komentarze (1)
avatar
mar1212
10.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby to był trener Lecha, od nowego sezonu!