"Przyjemności muszą być". Schreiber zdradził, co robił w niedzielę wieczorem

Instagram / Na zdjęciu: Łukasz Schreiber
Instagram / Na zdjęciu: Łukasz Schreiber

Łukasz Schreiber na co dzień zajmuje się polityką jako poseł Prawa i Sprawiedliwości. Prywatnie jest fanem futbolu. W miniony weekend mogliśmy się dowiedzieć, której drużynie kibicuje.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich miesiącach dużo się dzieje w życiu prywatnym i zawodowym Łukasza Schreibera. Polityk PiS skupia się głównie na polityce, bo jego partia straciła większość w Sejmie i przeszła do opozycji. Dodatkowo karierę w freak fightach zaczęła robić jego żona Marianna i niedawno zaliczyła zwycięski debiut w Clout MMA.

Emocji nie brakuje, a w takich momentach bardzo ważne są momenty, w których można trochę się zrelaksować. Okazuje się, że Schreiber lubi spędzać czas, oglądając w telewizji piłkę nożną.

"Jakieś przyjemności też muszą być w życiu" - napisał w niedzielę polityk Prawa i Sprawiedliwości, publikując zdjęcie w bluzie AS Romy. Tym samym dowiedzieliśmy się, że jest fanem włoskiej klubu.

W niedzielny wieczór Schreiber jednak nie miał powodów do świętowania. AS Roma rozczarowała w hicie Serie A, przegrywając na wyjeździe z AC Milanem 1:3. Fani Giallorossich w ostatnich tygodniach nie mają łatwego życia.

Rzymianie w trzech ostatnich meczach ligowych zdobyli zaledwie jeden punkt i we włoskiej ekstraklasie zajmują dopiero dziewiąte miejsce. Dodatkowo kilka dni temu ekipa Jose Mourinho odpadła z Pucharu Włoch, przegrywając w derbach z Lazio 0:1.

Co ciekawe, zawodnikiem AS Romy jest Nicola Zalewski, więc Schreiber z pewnością jest na bieżąco w kwestii formy reprezentanta Polski. Nasz rodak w niedzielę usiadł na ławce rezerwowych i wszedł na boisko dopiero w 78. minucie.

To nie zdarza się często. "Polska" akcja w Serie A [WIDEO] >>
Wieteska miał duży udział przy bramce. Wyręczył go rywal [WIDEO] >>

ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie

Komentarze (0)