Raków Częstochowa ogłosił kolejny transfer. Szybki powrót do Polski

Sześć goli w sparingu Cracovii. Kuriozalne zachowanie obrońcy w ostatniej akcji [WIDEO]

Dla Mateja Rodina jest to powrót do polskiej ligi po zaledwie roku przerwy. W styczniu 2023 przeszedł na zasadzie transferu definitywnego do belgijskiego KV Oostende. Podpisał kontrakt do 2026 roku, ale parę dni temu go rozwiązał za porozumieniem stron.

Wcześniej Bośniak przez blisko 2,5 roku był piłkarzem Cracovii. Szybko stał się podstawowym zawodnikiem tego zespołu. Zdobył jedno trofeum - Superpuchar Polski w sezonie 2020/21. W sumie w polskiej lidze rozegrał 69 spotkań.

W Belgii początkowo też grał regularnie. W rundzie wiosennej występował w każdym meczu od deski do deski, ale nie szły za tym wyniki. Oostende wygrało tylko dwa mecze z szesnastu, zajęło przedostatnie miejsce w tabeli i spadło z belgijskiej ekstraklasy.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w helikopterze. Tylko spójrz, gdzie spędza urlop

Rodin został w klubie mimo degradacji, natomiast jesień mógł spisać na straty. Wystąpił jedynie w dwóch spotkaniach, a po raz ostatni był widziany na boisku 22 października. Miało to związek z urazem pachwiny, po którym potrzebny był zabieg. Od tego czasu nie powąchał murawy i jego forma jest w tej chwili jedną wielką zagadką.

Z Rakowem podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia o kolejne półtora roku.

- Czuję się świetnie z powodu powrotu do Polski. Przeżyłem tutaj fajny czas i mam tylko dobre wspomnienia. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Przekonało mnie to, że Raków gra o najwyższe cele, takie jak mistrzostwo, puchar Polski, czy europejskie puchary. Te cele są w naszym zasięgu i chcemy je osiągnąć - powiedział Rodin.

- Chcieliśmy wzmocnić naszą defensywę i Matej okazał się idealną opcją. Matej jest potężnym i silnym środkowym obrońcą, który jest wyjątkowy w pojedynkach indywidualnych i powietrznych. Poza tym Matej uosabia typ osoby, której chcemy w naszym zespole. Jest najlepszym profesjonalistą i silnym liderem w szatni - przyznał dyr. sportowy Samuel Cardenas.

To czwarty transfer "Medalików" przed rundą wiosenną. Wcześniej do zespołu dołączyli Muhamed Sahinović, Erick Otieno i Jakub Myszor. A to wcale nie koniec, bo w drodze mają być kolejni zawodnicy.

CZYTAJ TAKŻE:
Raków szykuje kolejny transfer. Jest blisko pozyskania reprezentanta kraju
PSG szuka środkowego obrońcy. Marzy o dwóch nazwiskach