33-latek nabawił się problemów z kolanem w końcówce meczu sparingowego z LASK Linz (0:3), rozegranego w czwartek.
Początkowo nie było wiadomo, na ile poważne są dolegliwości piłkarza. Wykonano jednak wstępne badania i w sobotę zapadła decyzja, że dalsze uczestnictwo Artura Sobiecha w obozie nie ma sensu.
Zawodnik wraca do Poznania, gdzie przejdzie kolejne badania. Po nich poznamy ostateczną diagnozę i długość przewidywanej przerwy w grze.
Drużyna Mariusza Rumaka będzie przebywać w Belek do 26 stycznia. Dzień przed zakończeniem zgrupowania rozegra dwa sparingi, a jej rywalami będą NK Maribor oraz Szachtar Donieck.
Po powrocie do kraju, "Kolejorz" odbędzie jeszcze próbę generalną przed meczami o stawkę. Będzie nią starcie z Wisłą Płock, zaplanowane 3 lutego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jaki ojciec, taki syn. Niesamowity gol Cristiano Ronaldo juniora