Piątek nie wystrzelił pistoletów. Zobacz, co zrobił przy rzucie karnym

YouTube / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
YouTube / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Basaksehir awansował do kolejnej rundy Pucharu Turcji. Tym razem Krzysztof Piątek nie odpalił swoich pistoletów. Polak w serii jedenastek zmarnował rzut karny.

Ostatnie tygodnie były bardzo udane dla Krzysztofa Piątka. Polak imponował skutecznością i włączył się do wyścigu o koronę króla strzelców tureckiej Super Lig. Jego bilans to 12 goli, a pięć z nich zaliczył w dwóch ostatnich meczach Istanbul Basaksehiru.

W środę klub Piątka rywalizował w Pucharze Turcji. Mecz z Hataysporem dostarczył wielu emocji. Po 90 minutach na tablicy wyników był rezultat 1:1 i niezbędna była dogrywka. Ta nie przyniosła rozstrzygnięcia. Gole w niej nie padły i arbiter zarządził konkurs jedenastek.

Piątek jako pierwszy z piłkarzy Basaksehiru podszedł do wykonywania rzutu karnego. Polak kompletnie zmylił bramkarza rywali, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek. Sytuację można zobaczyć w poniższym nagraniu.

Mimo błędu Piątka Basaksehir awansował do kolejnej fazy Pucharu Turcji. Wszystko dzięki bramkarzowi Denizowi Dilmenowi, który popisał się trzema skutecznymi interwencjami. To on został bohaterem zespołu ze Stambułu.

Czytaj także:
PZPN udaje się na losowanie Ligi Narodów. Tym razem nie zapomnieli o Probierzu
To on poprowadzi FC Barcelonę?! Dziennikarz ujawnił szczegóły

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola

Źródło artykułu: WP SportoweFakty