Grał z Pogbą i Umtitim, strzelał Celtikowi, teraz trafi do Ekstraklasy?

PAP/EPA / Robert Perry / Na zdjęciu: radość piłkarzy Celticu
PAP/EPA / Robert Perry / Na zdjęciu: radość piłkarzy Celticu

Okienko transferowe w Polsce otwarte jest do 27 lutego i niewykluczone, że kluby dokonają jeszcze kilku transferów. Z informacji WP wynika, iż nad Wisłę może trafić napastnik, który swego czasu był królem strzelców fazy... wstępnej Ligi Mistrzów.

W tym artykule dowiesz się o:

Choć większość drużyn w Ekstraklasie i 1. Lidze ma już pozamykane kadry, to niewykluczone, że coś się na polskim rynku transferowym jeszcze wydarzy.

Dyrektorzy sportowi podkreślają, że pod koniec okienka zawsze może się trafić okazja, czyli piłkarz, którego w innych warunkach byłoby o wiele trudniej pozyskać.

Niewykluczone, że właśnie tak się może wydarzyć, bo z informacji WP SportoweFakty wynika, że jeden z klubów Ekstraklasy prowadzi zaawansowane rozmowy z Billelem Omranim. To 30-letni zawodnik, który przez ostatnie sezony był związany z klubami z Rumunii.

Omrani jest wychowankiem Olympique Marsylia, gdzie zaczynał w drużynach juniorskich, uchodząc przez pewien czas za jeden z największych talentów klubowej akademii. Z seniorskiej drużyny OM (grał z tym klubem w Lidze Mistrzów) trafił na wypożyczenie do Arles-Avignon, a w 2016 roku przeszedł do rumuńskiego Cluj.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył gola

I to właśnie w tym klubie spędził większą część kariery, bo aż sześć lat. Potem na chwilę zawitał do Steauy Bukareszt, a zaraz potem do Petrolulu. A wspomniany Cluj to zdecydowanie najlepszy czas dla niego. W barwach tego klubu Algierczyk pięć razy był mistrzem Rumunii, dwa razy zdobył też puchar tego kraju.
Szkoci chcieli go za 3 mln funtów?

Co ciekawe, w sezonie 2019/2020 był królem strzelców… fazy wstępnej Ligi Mistrzów, strzelając wtedy sześć goli w sześciu meczach. Dwa z nich padły w bardzo emocjonującym starciu z Celtikem, w Glasgow.

Cluj wygrał wtedy na wyjeździe 4:3, a Omrali strzelił dwa gole. Szkoci zostali wyeliminowani, a zaraz potem rumuńskie media pisały, że Celtic chce kupić Algierczyka za 3 mln funtów. Do transferu jednak nie doszło. A Omrani popisał się też w tamtej edycji w starciu z kazachską Astaną, gdy ustrzelił hat tricka.

Najpierw była Francja, potem Algieria

18 stycznia tego roku liczący 188 cm wzrostu Omrani rozstał się ze wspomnianym Petrolulem i jest wolnym zawodnikiem. Karierę reprezentacyjną zaczynał w juniorskich drużynach Francji (U17, U18, U19), ale potem zmienił kadrę na Algierię. W pierwszym zespole tego kraju wystąpił raz, 12 czerwca 2022 roku w towarzyskim meczu z Iranem.

A co do wspomnianej Francji U17, Omrani grał tam między innymi z takimi piłkarzami jak Samuel Umtiti, Paul Pogba czy Yaya Sanogo, dochodząc w 2010 roku do półfinału mistrzostw Europy.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (1)
avatar
Chiswick
14.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widać dobre relacje pana Kozminskiego z Poldim wiadomości z pierwszej ręki Górnik chciał to utrzymać w tajemnicy