Arka Gdynia zimowała na pierwszym miejscu premiowanym awansem do PKO Ekstraklasy. Początek sezonu nie był wielkim czasem dla zespołu Wojciecha Łobodzińskiego, ale kiedy rozpędził się, był już trudny do powstrzymania. W sobotę odpowiedział on przekonująco na odniesione w piątek zwycięstwo 2:0 wicelidera GKS-u Tychy w meczu z Odrą Opole.
Już w 28. minucie Arka prowadziła 3:0 i taki wynik utrzymała do końca meczu. Polonia Warszawa nie potrafiła przeciwstawić się atakom gości, a boleśnie wypunktowana, nie odpowiedziała ani jedną akcją bramkową. W 3. minucie Karol Czubak wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Polonii po podaniu prostopadłym Przemysława Stolca. Następne dwa gole dokładał Olaf Kobacki, który wykorzystał podania Michała Marcjanika oraz Huberta Adamczyka.
Także w sobotę Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało 2:2 z Resovią. Oba zespoły były w tym meczu na prowadzeniu, ale utrzymać go nie potrafili ani podopieczni Dariusza Marca, ani Rafała Ulatowskiego. Obaj trenerzy przejęli swoje zespoły już w trakcie sezonu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Górale strzelili gola na 1:0 już w 7. minucie za sprawą strzału Lionela Abate. Ważnym momentem meczu był rzut karny w 51. minucie, którego Podbeskidzie nie wykorzystało do podwojenia przewagi. Interweniował Branislav Pindroch, a Resovia już w 58. minucie wykorzystała jego wysiłek i wyszła na prowadzenie 2:1. Patryka Procka pokonali Radosław Kanach oraz Edwin Muratović. Ostatnia bramka na 2:2 padła w 74. minucie za sprawą uderzenia Maksymiliana Sitka.
20. kolejka Fortuna I ligi:
Polonia Warszawa - Arka Gdynia 0:3 (0:1)
0:1 - Karol Czubak 3'
0:2 - Olaf Kobacki 12'
0:3 - Olaf Kobacki 28'
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Resovia 2:2 (1:0)
1:0 - Lionel Abate 7'
1:1 - Radosław Kanach 54'
1:2 - Edwin Muratović 58'
2:2 - Maksymilian Sitek 74'
Tabela Fortuna I ligi:
Czytaj także: Wisła Kraków wzmacnia skrzydła. Doświadczony Albańczyk ma pomóc w awansie
Czytaj także: Hiszpański pomocnik w Miedzi Legnica. "Jest agresywny"