Tę smutną informację przekazał klub piłkarza w niedzielny poranek. - Z wielkim smutkiem dowiedzieliśmy się, że zmarł nasz piłkarz Mumin Talip Pazarli, u którego niedawno zdiagnozowano raka krwi. Życzymy mu miłosierdzia i składamy kondolencje dla wszystkich jego bliskich - czytamy w komunikacie.
Mumin Talip Pazarli miał 29 lat. Swoją seniorską karierę rozpoczął w 2016 roku w klubie Beylerbeyispor. Następnie był piłkarzem jeszcze kilku innych tureckich klubów z niższych lig. Od 11 stycznie bieżącego roku był zawodnikiem Serika Belediyespor.
Nieco ponad dwa tygodnie po dołączeniu do nowego klubu usłyszał diagnozę choroby. Okazało się, że Turek ma nowotwór krwi. 18 lutego zmarł. Mumin Talip Pazarli nie zrobił wielkiej kariery. W obecnym sezonie rozegrał 10 spotkań na drugim szczeblu ligowym w Turcji.
Do swojego ostatniego spotkania ligowego wybiegł w dniu, w którym poznał diagnozę, czyli 31 stycznia. Wtedy jego drużyna mierzyła się na własnym stadionie z Yeni Mersin İdmanyurdu. Mecz zakończył się wynikiem 1:2.
Zobacz także:
Piątek znów zachwyca. "Z taką grą mógłby być traktowany jak gwiazda rocka, ale..."
Gdzie są miliony od Morawieckiego? "Czek bez pokrycia"