Dzięki zwycięstwu z Brentford Obywatele awansowali na 2. miejsce w tabeli i tracą już tylko jeden punkt do liderującego Liverpoolu. Trzy "oczka" Manchesterowi City zapewnił Erling Haaland.
Tym samym norweski napastnik może poszczycić się niesamowitym wyczynem. Atakujący potrzebował właśnie trafienia przeciwko Brentfordowi, aby móc się pochwalić golem strzelonym każdej drużynie w lidze, z którą się mierzył.
Haaland w tym sezonie ponownie jest motorem napędowym swojego zespołu. W 27 meczach zdobył 21 bramek i dołożył do tego sześć asyst. W ostatnim czasie opuścił kilka spotkań z powodu urazu.
Jego ulubioną ligową "ofiarą" jest Manchester United. Czerwonym Diabłom strzelił pięć goli, tyle samo trafień zaliczył przeciwko Fulham. Mistrzowie Anglii będą bardzo potrzebować skuteczności 23-latka, ponieważ walka o mistrzostwo kraju jest zacięta.
Haaland trafił do Manchesteru City z Borussii Dortmund w lipcu 2022 roku. Od tego czasu zagrał w 80 meczach angielskiego klubu, w których zdobył aż 73 bramki.
Czytaj także:
Ależ wyleciał! Haaland mógł zdobyć bramkę sezonu
"Musi się nauczyć". Guardiola nie gryzł się w język ws. Haalanda
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo imponuje formą. Pokazali, co zrobił na treningu