Te rozmowy dotyczą zarówno przyszłości Bayernu, jak i samego trenera. Nie da się ukryć, że mimo niezbyt udanego epizodu w stolicy Bawarii ten wciąż pozostaje dość ciekawą opcją do zatrudnienia dla wielu czołowych ekip.
Szczególnie, że według Floriana Plettenberga z telewizji Sky Sport, szkoleniowiec nie chce robić sobie przerwy po obecnych rozgrywkach. Thomas Tuchel w następnym sezonie zamierza pracować i ma mieć jeden preferowany kierunek, w którym bardzo chciałby podążyć.
Z informacji podanych przez wspomnianego wyżej dziennikarza wynika, że niemiecki trener chciałby w następnej kampanii poprowadzić FC Barcelonę. Ta przecież szuka nowego trenera, bo swoje odejście latem ogłosił już Xavi.
Tuchel ma być bardzo chętny do podjęcia pracy w stolicy Katalonii i jednym z aspektów, które fascynują go w tym klubie, jest jego akademia. Słynna La Masia, która przecież niemalże co chwilę wypuszcza w świat kolejną perełkę.
Jednocześnie warto zaznaczyć, że sam szkoleniowiec ma się znajdować na liście kandydatów do poprowadzenia Blaugrany. Generalnie jest na niej kilku Niemców, a obecnie najpoważniejszą opcją wydaje się być Hansi Flick.
Czytaj też:
Bayern podjął decyzję ws. Tuchela
Runjaić: To zmienia odbiór rewanżu
ZOBACZ WIDEO: To musiało się wydarzyć. Jego historia trafiła na ekrany
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)