Atletico Madryt ma ogromny problem. Gwiazdor kontuzjowany

Antoine Griezmann jest bezsprzecznie największą gwiazdą Atletico Madryt. Jednak wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie Los Colchoneros będą musieli radzić sobie bez swojego atakującego.

Kuba Duda
Kuba Duda
Atletico Madryt WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Atletico Madryt
Atletico Madryt jest po pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Interowi Mediolan. Przy okazji starcia rozgrywanego we Włoszech zawodnicy prowadzeni przez Diego Simeone dość sporo wycierpieli, ale wywieźli stamtąd całkiem niezły wynik.

Takim można nazwać porażkę 0:1, której odrobienie w rewanżu na własnym stadionie jest bardzo możliwe. W związku z tym wydaje się, że w perspektywie najbliższych tygodni to nie sytuacja w elitarnych rozgrywkach jest największym problemem, a kłopoty zdrowotne gwiazdy zespołu.

W drugiej połowie z boiska zszedł Antoine Griezmann i mogło się wydawać, że jest to wkalkulowana zmiana, bo Francuz mógł być po prostu zmęczony. Dzień po meczu okazało się jednak, że powodem jego zejścia był uraz. Atletico poinformowało, że napastnik skręcił kostkę.

Klub w oficjalnym komunikacie nie podał, ile potrwa jego przerwa w grze, ale według doniesień portalu Relevo, najprawdopodobniej przegapi drugi mecz w półfinale Pucharu Króla. Rywalizacja z Athletikiem Bilbao odbędzie się 29 lutego.

Gdyby tak się stało, Francuza również nie zobaczylibyśmy w weekendowym starciu z Almerią, ale wydaje się, że ten mecz jest obecnie najmniej istotną kwestią. Bowiem w starciu pucharowym madrytczycy muszą odrabiać straty, gdyż w pierwszym meczu, na swoim obiekcie, przegrali 0:1.

Czytaj też:
"Jeden z wielu". Brutalnie o "Lewym"
Bayern podjął decyzję ws. Tuchela

ZOBACZ WIDEO: To musiało się wydarzyć. Jego historia trafiła na ekrany
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×