[tag=596]
Pogoń Szczecin[/tag] znakomicie weszła w wiosenne rozgrywki, wygrała dwa pierwsze spotkania i w trzeciej kolejce w teorii miała łatwe zadanie. Na Pomorze Zachodnie przyjechał ŁKS Łódź, który jest już od pewnego czasu jedną nogą na zapleczu Ekstraklasy.
Dlatego też zawodnicy ostatniej drużyny w tabeli byli skazywani na pożarcie i spotkanie zaczęło się tak, jak można było się spodziewać, czyli od ataków Pogoni. Portowcy bardzo szybko wzięli się do roboty i równie wcześnie przyszły tego efekty.
Już po kilkunastu minutach rywalizacji po dość przypadkowej akcji piłka spadła pod nogi Rafała Kurzawy, a ten huknął sprzed pola karnego, czym nie pozostawił szans Aleksandrowi Bobkowi. Młody bramkarz robił, co mógł, ale ten strzał był poza jego zasięgiem.
ZOBACZ WIDEO: To musiało się wydarzyć. Jego historia trafiła na ekrany
ALEŻ ZACZĘLI! Pogoń szybko prowadzi po fantastycznym uderzeniu Kurzawy!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 23, 2024
Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/HOM1J9r1Oh
Dzięki temu trafieniu Pogoń prowadziła i wydawało się, że wszystko idzie po jej myśli. Tak było do przerwy, ale tuż po zmianie stron przyjezdni odpowiedzieli. W tej akcji również mieliśmy trochę przypadku, ale ona też skończyła się golem.
Tym razem już w polu karnym futbolówka pojawiła się pod lewą nogą Daniego Ramireza. Hiszpan położył na ziemię dwóch rywali i strzałem pod poprzeczkę umieścił piłkę w bramce. Dzięki temu ŁKS zaczął wierzyć w wywiezienie ze Szczecina chociażby punktu.
DANI RAMIREZ! Świetnie odnalazł się w polu karnym i ŁKS nie poddaje się w Szczecinie
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 23, 2024
Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/W4V89ui0XX
Nadzieje były, ale ostatecznie na nic się nie zdały. W kolejnych minutach to Pogoń rządziła na boisku i pakowała kolejne gole. Najpierw dublet ustrzelił Alexander Gorgon, a potem swoje trafienie dołożył jeszcze Kamil Grosicki.
Pogoń wraca na prowadzenie! Gorgon świetnie zachował się przed polem karnym i dał drugie trafienie gospodarzom
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 23, 2024
Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/i6ILWn2S6X
Gorgon po raz drugi! Pogoń z trzecim trafieniem i wszystko wskazuje na to, że trzy punkty zostaną w Szczecinie
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 23, 2024
Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/TePgM0uiER
Z perspektywy ŁKS-u największym plusem wydaje się być gol zdobyty na 2:4, a bardziej to, kto był jego autorem. Bowiem strzelił go urodzony w 2005 roku Antoni Młynarczyk, dla którego było to pierwsze trafienie w Ekstraklasie.
Rozstrzelali się w Szczecinie! Najpierw podwyższa doświadczony Kamil Grosicki, a chwilę później debiutanckim golem dla @LKS_Lodz odpowiada Antoni Młynarczyk!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 23, 2024
Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/flVr7MVsDU
Czytaj też:
Boniek zadzwonił i wszystko wyjaśnił. Za to bardzo go ceni
Piast Gliwice z pierwszym punktem w tym roku. "Czujemy niedosyt"