Poniedziałek w La Liga: Mascherano nie dla Barcy, piłkarze Realu nie chcą odchodzić

Doniesienia na temat przeprowadzki Javiera Mascherano z Liverpoolu do FC Barcelony okazały się wyssane z palca. Obie strony nie potwierdzają takiego ruchu i Argentyńczyk w zimie najprawdopodobniej pozostanie w The Reds. Z kolei z Realu Madryt nie chcą odchodzić Rafael van der Vaart i Raul, który rozważa nawet zakończenie kariery w tym zespole. O innego piłkarza Królewskich - Roystona Drenthe walczy za to trener Ajaxu Amsterdam.

Mascherano nie trafi do Barcy

W weekend pojawiły się informacje o porozumieniu Liverpoolu i FC Barcelony na temat przeprowadzki na Camp Nou Javiera Mascherano. Obie strony zaprzeczają, aby doszło do takiego transferu w zimowym okienku transferowym.

Argentyńczyk jest łączony z Katalończykami już od lata. The Reds stracili jednak w tym okresie Xabi'ego Alonso i za żadne skarby nie chcieli się pozbywać kolejnego wartościowego pomocnika.

Raul i Van der Vaart nie chcą opuszczać Realu

W ciągu tego roku na Santiago Bernabeu ma dojść do kolejnej rewolucji. Straci na niej chociażby Rafael van der Vaart oraz być może ikona klubu - Raul.

Holender już przed rozpoczęciem sezonu był łączony z opuszczeniem Królewskich, ale ostatecznie udało mu się pozostać w klubie. Teraz ponownie rzadko otrzymuje okazję do gry, a mimo to, jego pragnieniem pozostaje dalsze noszenie koszulki wicemistrzów Hiszpanii.

- Nie proszę o transfer, zamierzam zostać - mówi stanowczo pomocnik.

Bardzo zaskakującą decyzję może podjąć za to Raul, którego czas w zespole powoli mija. Piłkarz nie chce kończyć kariery za granicą, dlatego rozważa nawet zawieszenie butów na kołku, jeśli Real nie będzie chciał korzystać z jego usług.

- Moim marzeniem było rozpoczęcie i skończenie tutaj, ale okoliczności się zmieniły i trzeba podjąć jakieś decyzje. Mam jednak nadzieję zakończyć tutaj karierę - powiedział Raul.

Atletico traci szansę na Meridę?

Agent utalentowanego Frana Meridy nie rozumie postępowania Atletico Madryt, które wciąż nie wystawiło oferty za pomocnika Arsenalu Londyn. Piłkarzem interesuje się bowiem wiele klubów z Europy.

- Prawda jest taka, że ten dzieciak był chory na punkcie Atletico, ale teraz wszystko się zmieniło. Jego serce i głowa są w Arsenalu. Nie rozumiem, dlaczego oni czekają na ofertę za Meridę, o którego walczy połowa Europy - przyznał Joseba Diaz.

Drenthe na celowniku Ajaxu

Jednym z piłkarzy, którzy nie są mile widziani na Santiago Bernabeu jest Royston Drenthe. Z tego powodu o jego pozyskaniu myśli trener Ajaxu Amsterdam - Martin Jol.

Holender może zapewnić swojemu rodakowi regularne występy w swoim składzie i planuje wypożyczyć go w styczniu. 22-latek od początku pobytu w zespole Królewskich nie może zdobyć na stałe miejsca w składzie hiszpańskiego zespołu.

Portugal znów trenerem Racingu?

Wciąż nowego trenera nie mają w Racingu Santander, gdyż w poprzednim tygodniu zwolniony z tej posady został Juan Carlos Mandia. Podobno duże szanse na zakontraktowanie ma Miguel Angel Portugal, dla którego nie będzie to pierwsze przygoda z tym zespołem. Był on szkoleniowcem Racingu już w sezonie 2006/2007.

W grę wchodziły jeszcze nazwiska Luisa Fernandeza oraz Victora Vernandeza, z którymi prezydent Mariano Pernia spotkał się w weekend. Najwięcej szans ma jednak Portugal.

Abidal kontuzjowany

W wielkich derbach Europy pomiędzy FC Barceloną i Realem Madryt może zabraknąć Erika Abidala, który nabawił się urazu w spotkaniu reprezentacji. Jego Francja toczyła barażowy bój z Irlandią, a lewy defensor nie dotrwał do końca meczu.

Zawodnik powrócił do Katalonii, gdzie klubowi lekarze przeprowadzili pierwsze badania. Diagnozą jest absencja na okres trzech tygodni.

Komentarze (0)