Wisła przygotowuje się do niedzielnych Derbów Krakowa i informacje o powrotach kontuzjowanych zawodników są bardzo optymistyczne dla kibiców "Białej Gwiazdy". Powroty Mariusza Pawełka, Rafała Boguskiego i Pawła Brożka były jednak spodziewane, natomiast powrót Konrada Gołosia jest miłą niespodzianką.
Pomocnik ma za sobą ponad roczny rozbrat z piłką. Przed rokiem doznał kontuzji kolana, które było operowane, a na domiar złego ugryziony przez kleszcza zachorował na boreliozę. Pech Gołosia nie opuszczał, bo w czerwcu 2009 roku musiał przejść kolejny zabieg, tym razem rekonstrukcji chrząstki stawowej. Po nim pauzował aż do poniedziałkowych zajęć, w których wreszcie mógł wziąć udział. Na razie trenuje indywidualnie.
Ważną informacją z wiślackiego obozu jest też ta o zakończeniu testów przez brazylijskiego bramkarza Marcelo Moretto de Souzy, który na razie wraca do ojczyzny. Były zawodnik Benfiki Lizbona na razie nie wzmocni "Białej Gwiazdy".