Urwał się z nim kontakt. 19-latka odnaleziono martwego

Materiały prasowe / Archange Defrignan Mondouo
Materiały prasowe / Archange Defrignan Mondouo

Tragedia w Norwegii. Nie żyje 19-letni Archange Defrignan Mondouo, popularnie nazywany "Akillasem". Ciało afrykańskiego piłkarza drużyny Hamarkameratene znaleźli funkcjonariusze policji, którzy musieli włamać się do jego mieszkania.

"Z wielkim smutkiem klub Hamarkameratene przyjął wiadomość, że Akillas zmarł w wieku 19 lat. Znaleziono go w jego mieszkaniu" - napisano na platformie X na profilu norweskiego klubu.

Archange Defrignan Mondouo występował na pozycji środkowego pomocnika. Przedstawiciele klubu natychmiast poinformowali rodzinę pochodzącego z Wybrzeża Kości Słoniowej zawodnika. Przyczyna śmierci na chwilę obecną nie jest znana.

- To bardzo trudny dzień dla wszystkich - przyznał w rozmowie z TV 2 Bent Svele, dyrektor generalny klubu. "To strasznie smutne" - napisał z kolei jego agent, Ole Petter Drevland.

We wtorek przedstawiciele klubu nie byli w stanie nawiązać kontaktu z 19-letnim piłkarzem. Dlatego podjęto decyzję o tym, żeby wyważyć drzwi w jego mieszkaniu. Tam znaleziono ciało młodego zawodnika.

- Policja zdecydowała się na sekcję zwłok - przekazał TV 2 prokurator Tom Erik Berntsen.

Wiadomo, że piłkarz miał problemy z sercem, dlatego nie mógł normalnie trenować. Lokalne media podały, że we wrześniu 2023 roku upadł na murawę podczas treningu. Od tego czasu przeszedł szereg specjalistycznych badań i był ciągle monitorowany przez sztab medyczny klubu.

Nie wiadomo jednak, czy to problemy z sercem były przyczyną jego nagłej śmierci.

Zobacz także:
Kuszą Lewandowskiego. Pensja przyprawia o zawrót głowy
Fenerbahce wyceniło Szymańskiego. Ogromne pieniądze

Komentarze (0)