Arsenal FC zwyciężył Brentford FC (2:1) w spotkaniu 28. kolejki Premier League. Gola na wagę trzech punktów zdobył w 86. minucie Kai Havertz. Po meczu na Emirates Stadium w Londynie najwięcej mówiło się jednak o "popisach" bramkarza Kanonierów - Aarona Ramsdale'a.
Wynik pojedynku otworzył w 19. minucie Declan Rice. Wydawało się, że gracze Arsenalu będą schodzić na przerwę przy jednobramkowym prowadzeniu, kiedy niespodziewanie gola zdobyli goście.
Yoane Wissa w 4. minucie doliczonego czasu gry wykorzystał niezdecydowanie bramkarza ekipy gospodarzy w wybiciu piłki i... wślizgiem zablokował futbolówkę, która po odbiciu się od jego nogi wpadła do bramki (patrz wideo poniżej).
"Po czymś takim Aaron Ramsdale nie zagrzeje miejsca w bramce Arsenalu. Fatalne zagranie angielskiego bramkarza" - skomentowano wpadkę 25-letniego golkipera na profilu Viaplay Sport Polska w serwisie X (dawniej Twitter), na którym udostępniono wideo z sytuacją z meczu Premier League w Londynie.
Po czymś takim Aaron Ramsdale nie zagrzeje miejsca w bramce Arsenalu. Fatalne zagranie angielskiego bramkarza. pic.twitter.com/kbi27R5Sc9
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) March 9, 2024
Zobacz:
Rzuty karne dały radość Manchesterowi United
Kolejny angielski klub z odjętymi punktami? Chodzi o potencjalne złamanie zasad FFP
ZOBACZ WIDEO: Polecieli prywatnym odrzutowcem. Tam ukochana Ronaldo zabrała dzieci na wakacje