Ciarki żenady. Lewandowski wybuchł śmiechem, gdy usłyszał pytanie

YouTube / Łączy nas piłka / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, w kółeczku Julia Żugaj
YouTube / Łączy nas piłka / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, w kółeczku Julia Żugaj

Robert Lewandowski pojawił się na pierwszej konferencji prasowej reprezentacji Polski. Jedno z pytań mocno zaskoczyła kapitana naszej kadry, co dobitnie potwierdza jego reakcja. "Lewy" nie mógł uwierzyć, że w ogóle je otrzymał.

W tym artykule dowiesz się o:

Od 2022 roku Robert Lewandowski występuje w hiszpańskiej FC Barcelonie. Klub ten współpracuje z wieloma firmami, a jedną z głównych jest Spotify. To dostawca usług przesyłania strumieniowego audio i multimediów.

W ostatnim czasie jeden z głównych sponsorów Barcy zaprosił do Katalonii polskich influencerów. Zarówno na treningu klubu, jak i na meczu pojawili się Julia Żugaj, Iza Zabielska, Faustyna Fugińska, Bartek Kubicki oraz Qry (więcej TUTAJ). W ramach tej akcji zrobione zostały również wspólne zdjęcia z "Lewym", które miały promować playlistę Spotify "Na Topie".

Z wymienionych osób największą popularnością cieszy się Żugaj, którą na Instagramie obserwuje ponad 1,3 miliona osób. Z kolei jej fanki nazywane są "Żugajkami".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Xavi trenuje syna. "Lepszy od Ronaldo"

Polski napastnik w poniedziałek (18 marca) przyleciał do kraju i pojawił się na pierwszej konferencji prasowej. I mocno rozbawiło go pytanie od Wiktora Chrabąszcza z "Faktu", który nawiązał właśnie do jego spotkania z influencerami.

- Ostatnio Twoja forma wyraźnie zwyżkuje. Chciałbym się zapytać, czy ma to jakiś związek ze spotkaniem z Julią Żugaj? I czy po nim zostałeś może "Żugajką"? - brzmiało pytanie dziennikarza.

Lewandowski zareagował na nie śmiechem i nie mógł uwierzyć w to, że otrzymał takie pytanie. - Naprawdę? - pytał ironicznie dziennikarza.

Prowadzący konferencję prasową początkowo zapytał "Lewego", czy ten chce odpowiadać na to pytanie. Gdy nie otrzymał odpowiedzi sam postanowił się od niego oddalić, by zająć się kwestiami tylko i wyłącznie sportowymi.

Przeczytaj także:
Pojawił się Robert Lewandowski. I rozpoczęło się szaleństwo

Komentarze (18)
avatar
Złośniczka
19.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
I takie coś jest kapitanem reprezentacji ? Hańba dla Polski ! 
avatar
Zeitgeist
19.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajna laska, udomowil by ja. 
avatar
Zorkin KróI SF
19.03.2024
Zgłoś do moderacji
3
10
Odpowiedz
A czemu nam trollom nie robią konferencji prasowej?? Pracujemy 24h a wciąż jesteśmy anonimami i jeszcze nas wyzywają od hejterów. To takie niesprawiedliwe :-( 
avatar
yendrek
18.03.2024
Zgłoś do moderacji
12
5
Odpowiedz
nie widzicie sportowe pismaki, że czytelnikom ten temat /lewandowscy/ już się znudził? 
avatar
yendrek
18.03.2024
Zgłoś do moderacji
18
4
Odpowiedz
"nasz kapitan" posiada dyplom "catedrum tumanum", zatem do inteligencji jeszcze kosmos!