Piłkarze trenera Roberto Martineza są już pewni gry w tegorocznych Mistrzostwach Europy. Szwedzi zaś muszą lizać rany po przegranych eliminacjach do tej imprezy i mogą przebudowywać kadrę, by szykować ją na kolejne eliminacje.
Strzelanie rozpoczął w 24. minucie Rafael Leao po podaniu Bernardo Silvy. Niespełna 10 minut później pomocnik Manchesteru City zaliczył kolejną asystę, tym razem przy trafieniu Matheus Nunesa. A jeszcze przed przerwą na 3:0 podwyższył Bruno Fernandes.
Po zmianie stron Portugalia dalej strzelała. W 57. minucie czwartą bramkę dla ekipy z Półwyspu Iberyjskiego zdobył Bruma, ale błyskawicznie odpowiedział na to Viktor Gyokeres. Na początku piątego kwadransa meczu piątą bramkę dla Portugalii zdobył Goncalo Ramos. Ostatnie słowo należało jednak do Szwedów, a konkretnie Gustafa Nilssona, który trafił na 2:5.
ZOBACZ WIDEO: To jeden z bohaterów meczu z Estonią. Robił z rywali "wiatraki"
Korzystając z okienka FIFA obie ekipy zagrają jeszcze w marcu po jednym meczu towarzyskim. Portugalczycy zmierzą się na wyjeździe ze Słowenią, a Szwedzi podejmą Albanię.
A jeśli już o Słoweńcach mowa, to ekipa ta zremisowała na wyjeździe 2:2 z Maltą. Co ciekawe, to goście objęli prowadzenie w 28. minucie po golu Andraża Sporara, a później dwie bramki zdobyli gospodarze. Autorem pierwszej z nich był piłkarz Stali Mielec - Matthew Guillaumier w 54. minucie. Chwilę potem prowadzenie Maltańczykom dał Stephen Pisani. Pod koniec gry Benjamin Sesko uratował remis dla przyjezdnych.
Portugalia - Szwecja 5:2 (3:0)
1:0 - Rafael Leao 24'
2:0 - Matheus Nunes 33'
3:0 - Bruno Fernandes 45'
4:0 - Bruma 57'
4:1 - Viktor Gyokeres 58'
5:1 - Goncalo Ramos 61'
5:2 - Gustaf Nilsson 90'
Malta - Słowenia 2:2 (0:1)
0:1 - Andraż Sporar 28'
1:1 - Matthew Guillaumier 54'
2:1 - Stephen Pisani 58'
2:2 - Benjamin Sesko 81'
Rosja - Serbia 4:0 (2:0)
1:0 - Anton Mirańczuk 22'
2:0 - Maksim Osipenko 32'
3:0 - Aleksiej Mirańczuk 55'
4:0 - Iwan Siergiejew 90+1'
Czytaj też: Z nimi Polska zagra o Euro 2024. Nie zostawili złudzeń rywalom