"Zupełnie nie dziwi". Tylko jeden kadrowicz zachował spokój

Niespełna tydzień temu Reprezentacja Polski wywalczyła awans na Euro 2024. Zawodnicy Michała Probierza pokonali po rzutach karnych Walię. Bohaterem drużyny został wówczas Wojciech Szczęsny, który obronił "jedenastkę" Daniela Jamesa w piątej serii. Nasz bramkarz idealnie wyczuł intencje rywala i po raz kolejny nie zawiódł w bardzo ważnym momencie.

Do tej sytuacji postanowił nawiązać w mediach społecznościowych portal "Łączy nas piłka". Z okazji Lanego Poniedziałku przypomniano kultowe nagranie, na którym reprezentacja została oblana wodą z łyżki koparki. Dołączono do niego humorystyczny opis.

"Zupełnie nie dziwi nas, kto zachował stoicki spokój, prawie jak przy rzutach karnych… Mokrego dyngusa!" - czytamy. Słowa te podkreślają, że jako jedyny niewzruszony w tej sytuacji został właśnie Szczęsny.

Bramkarz w niejednym meczu reprezentacji udowadniał swoje ogromne możliwości. Popisywał się bardzo ważnymi interwencjami i był gwarancją spokoju między słupkami. Nie inaczej było we wspomnianym spotkaniu z Walią, gdzie oprócz rzutu karnego obronił również inne strzały w trakcie regulaminowego czasu gry oraz dogrywki.

Pewność Szczęsnego może być bardzo ważnym elementem podczas Euro 2024. Polacy w Niemczech będą rywalizować w grupie D, gdzie czekają ich starcia z Francją, Holandią i Austrią. Są to bardzo mocne zespoły, które postrafią strzelać bramki, więc solidny bramkarz będzie na wagę złota.

ZOBACZ WIDEO: Szczęsny bohaterem w serii rzutów karnych. "Wybronił ten mecz"

Zobacz także: 15 lat i 287 dni. W Barcelonie padł rekord Mówią jednym głosem. Nie sprzedali meczu Górnikowi