Piłkarze Granady już kilka tygodni temu pogodzili się, że kolejny sezon spędzą na zapleczu La Ligi. Drużyna nie potrafiła w lidze wygrać od 3 stycznia.
Ostatnio było jeszcze gorzej, seria porażek sprawiła, że kibice byli coraz bardziej sfrustrowani. Przełamać się Granadzie udało się w niedzielę.
W 31. kolejce rywalem był beniaminek Deportivo Alaves, który już raczej może czuć się bezpiecznie.
W wyjściowej jedenastce gospodarzy znalazł się Kamil Jóźwiak. Polak na placu gry przebywał do 64. minuty. Kiedy schodził z boiska jego drużyna prowadziła 2:0. Kamil Piątkowski całe spotkanie spędził na ławce.
Bramki dla Granady padły jeszcze w premierowej odsłonie. Najpierw Myrto Uzuni wykorzystał rzut karny, a na siedem minut przed przerwą Lucas Boye wykorzystał rzut karny. Ten gol ostatecznie ustalił wynik gry.
Granada CF - Deportivo Alaves 2:0 (2:0)
1:0 - Uzuni (k.) 9'
2:0 - Boye 38'
Czytaj także:
Cudowny gol dał wygraną Realowi Madryt
Przełamanie Realu Betis
ZOBACZ WIDEO: "Nie wyobrażam sobie tego". Lewandowski wprost o polskim szkoleniu