Przełamanie Granady na otarcie łez. Jeden Polak na boisku

PAP/EPA / PAP/EPA/Pepe Torres / Piłkarze  Granady przełamali się w La Lidze
PAP/EPA / PAP/EPA/Pepe Torres / Piłkarze Granady przełamali się w La Lidze

Piłkarze Granady mają już tylko matematyczne szanse na utrzymanie w La Lidze. W niedzielę drużyna przełamała się po serii porażek i pokonała 2:0 Deportivo Alaves.

Piłkarze Granady już kilka tygodni temu pogodzili się, że kolejny sezon spędzą na zapleczu La Ligi. Drużyna nie potrafiła w lidze wygrać od 3 stycznia.

Ostatnio było jeszcze gorzej, seria porażek sprawiła, że kibice byli coraz bardziej sfrustrowani. Przełamać się Granadzie udało się w niedzielę.

W 31. kolejce rywalem był beniaminek Deportivo Alaves, który już raczej może czuć się bezpiecznie.

W wyjściowej jedenastce gospodarzy znalazł się Kamil Jóźwiak. Polak na placu gry przebywał do 64. minuty. Kiedy schodził z boiska jego drużyna prowadziła 2:0. Kamil Piątkowski całe spotkanie spędził na ławce.

Bramki dla Granady padły jeszcze w premierowej odsłonie. Najpierw Myrto Uzuni wykorzystał rzut karny, a na siedem minut przed przerwą Lucas Boye wykorzystał rzut karny. Ten gol ostatecznie ustalił wynik gry.

Granada CF - Deportivo Alaves 2:0 (2:0)
1:0 - Uzuni (k.) 9'
2:0 - Boye 38'

Czytaj także:
Cudowny gol dał wygraną Realowi Madryt
Przełamanie Realu Betis

ZOBACZ WIDEO: "Nie wyobrażam sobie tego". Lewandowski wprost o polskim szkoleniu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty