Wstrząs w klubie? Media piszą o Guardioli

PAP/EPA / PETER POWELL  / Na zdjęciu: Pep Guardiola
PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Pep Guardiola

Pep Guardiola jest związany z Manchesterem City od 2016 roku. Mimo licznych sukcesów już wkrótce może zdecydować się na odejście z klubu. Portal Relevo wskazał już nawet następcę Hiszpana.

W zeszłym roku Manchester City triumfował w najważniejszych klubowych rozgrywkach. Wywalczył mistrzostwo i Puchar Anglii oraz sięgnął po Ligę Mistrzów. Drużynę do wielkich sukcesów poprowadził Pep Guardiola, który jest związany z "Obywatelami" od 2016 roku.

Wiadomo już, że ten sezon nie będzie tak udany jak poprzedni. Manchester City odpadł z Champions League na etapie ćwierćfinału po porażce w dwumeczu z Realem Madryt. Ciągle jednak liczy się w grze o triumf w Premier League i Pucharze Anglii.

Tymczasem portal Relevo donosi, że Guardiola może w 2025 roku zakończyć swoją pracę w klubie. Według źródła zarząd widzi, że hiszpański trener nie jest skory do przedłużenia umowy. Chciałby bowiem wrócić do ojczyzny, a jako powód podaje sprawy rodzinne.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną

Władze Manchesteru City będą oczywiście starały się zrobić wszystko, aby Guardiola zdecydował się pozostać w Anglii na dłużej. Jeśli jednak tak się nie stanie, to trzeba będzie być przygotowanym na spore zmiany. Jeszcze przed odejściem 53-latka na taki krok może się zdecydować dyrektor sportowy, Txiki Begiristain.

Według Relevo Manchester City wytypował już nazwisko następcy Guardioli. To Michel Sanchez, który obecnie jest szkoleniowcem Girony. Kataloński klub jest rewelacją trwającego sezonu La Ligi. Aktualnie ten zespół zajmuje trzecią pozycję w tabeli hiszpańskiej Primera Division.

Jako trener "Obywateli" Guardiola pięciokrotnie wygrał rozgrywki Premier League, dwukrotnie triumfował w Pucharze Anglii i czterokrotnie w Pucharze Ligi Angielskiej. Do tego w 2023 roku jego ekipa zwyciężyła w Lidze Mistrzów, Superpucharze Europy oraz Klubowych Mistrzostwach Świata.

Czytaj także:
Zwrot akcji ws. Szczęsnego
Bayern podjął decyzję ws. swojego gwiazdora. Chciał go Manchester City

Komentarze (1)
avatar
Dyrektor77
19.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla Sancheza to za duze buty, podobnie jak kiedys Real dla Pelegriniego. Jestem kibicem Krolewskich i pamietam ile Sanchez nam dal jako pilkarz, czapki z glow przed tym co robi w Gironie ale ni Czytaj całość