Polacy w Grecji: Gol Żewłakowa, asysta... Kowalewskiego

W sobotę i niedzielę odbyły się mecze greckiej ekstraklasy piłkarskiej. Drużyny, w których występują Polacy nie zachwyciły, ale warto odnotować, iż w weekend gola zdobył Michał Żewłakow, a bramkarz Wojciech Kowalewski zaliczył...asystę.

W tym artykule dowiesz się o:

Marcin Baszczyński (PAE Atromitos Ateny) - polski defensor znalazł się w wyjściowym składzie swojej drużyny w wyjazdowym meczu przeciwko Iraklisowi Saloniki. Były obrońca Ruchu Chorzów wystąpił w całym spotkaniu. Pojedynek zakończył się remisem w stosunku 2:2.

Roger Guerreiro (AEK Ateny) - reprezentant Polski znalazł się w kadrze swojej drużyny na wyjazdowy mecz z Kavalą. Jednak trener stołecznego zespołu nie skorzystał z jego usług. Ateński klub na boisku rywala poniósł porażkę w stosunku 1:2.

Wojciech Kowalewski (Iraklis Saloniki) - były bramkarz Korony Kielce zaliczył cały mecz przed własną publicznością przeciwko PAE Atromitos Ateny. Polak miał sporo pracy od początku spotkania. W 11. minucie do centry z rzutu wolnego doszedł Ilias Anastasakos, ale jego uderzenie głową z sześciu metrów Kowalewski zdołał obronić. Polak został pokonany w 19. minucie. Wówczas nasz rodak przegrał pojedynek sam na sam z Luisem Eduardo Brito. Kowalewski wyciągał piłkę z siatki po raz drugi w 22. minucie. Polaka uderzeniem z narożnika "piątki" pokonał Emanuel Perrone. W drugiej połowie meczu, w doliczonym czasie gry, Kowalewski zdecydował się pobiec w pole karne rywali. Były golkiper Spartaka Moskwa po dośrodkowaniu z rzutu wolnego dopadł do futbolówki i podał ją głową do Apostolosa Velliosa, który doprowadził do wyrównania 2:2.

Mariusz Kukiełka (Skoda Xanthi) - polski zawodnik nie znalazł się w kadrze na mecz przed własną publicznością przeciwko Levadiakosowi. Futbolista niedawno przeszedł artroskopię kolana. W sobotę jego zespół odniósł u siebie zwycięstwo w stosunku 1:0.

Arkadiusz Malarz (AE Larissa) - kilka dni temu zmarł niespodziewanie piłkarz Antonio De Nigris. W związku z tym władze AE Larissa poprosiły o przełożenie meczu z Ergotelisem. Odbędzie się on 2 grudnia br.

Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - jego drużyna zmierzyła się przed własną publicznością z Arisem Saloniki. Polak znalazł się w kadrze, która przygotowywała się do meczu. Jednak w niedzielę szkoleniowiec PAOK-u nie skorzystał z usług byłego obrońcy GKS-u Katowice. Pojedynek zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy w stosunku 4:1.

Tomasz Wisio (Ergotelis) - mecz jego klubu z AE Larissa został przełożony na 2 grudnia br.

Marek Zieńczuk (Skoda Xanthi) - Polak pojawił się w wyjściowym składzie swojej drużyny w pojedynku przeciwko Levadiakosowi (1:0). W 24. minucie były pomocnik Lechii Gdańsk zdecydował się na strzał, ale futbolówka minęła lewy słupek. W 33. minucie Zieńczuk po starciu z przeciwnikiem upadł w polu karnym, ale sędzia główny nie podyktował "jedenastki". Polski futbolista opuścił murawę w 62. minucie, zastąpił go wówczas Dimitrios Souanis.

Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus) - reprezentant Polski zagrał w całym wyjazdowym meczu przeciwko PAS Giannina. Nasz rodak zdobył pierwszego gola w tym spotkaniu. W 24. minucie były zawodnik Polonii Warszawa dopadł do centry z prawego skrzydła i uderzeniem głową z około dziesięciu metrów skierował piłkę do siatki. Zaraz po przerwie Żewłakow popełnił błąd. Polak próbował przejąć podanie rywala w pole karne, lecz zrobił to tak niefortunnie, że futbolówka trafiła do Petrosa Kanakoudisa. Pomocnik gospodarzy naciskany przez naszego rodaka zdecydował się na uderzenie, lecz golkiper z Pireusu nie dał się zaskoczyć. W 52. minucie Żewłakow przeszkodził w dogodnej sytuacji Georgiosowi Saitiotisowi. W 72. minucie polski obrońca mógł ponownie wpisać się na listę strzelców. Po jego "główce" bramkarz Dimitrios Eleftheropoulos nie utrzymał futbolówki w rękach. Jednak żaden z zawodników Olympiakosu tego nie wykorzystał. Pojedynek zakończył się remisem 2:2.

Komentarze (0)