W ostatnim czasie mecze PKO Ekstraklasy cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Bez wątpienia wpływ na taki stan rzeczy ma zarówno korzystna pogoda, jak i sytuacja w ligowej tabeli.
Na cztery kolejki do końca sezonu nadal nie poznaliśmy kluczowych rozstrzygnięć w walce o mistrzostwo oraz o utrzymanie. Te okoliczności również sprzyjają wysokiej frekwencji.
30. kolejka rozgrywek przyniosła kolejny fantastyczny rekord. Łączna liczba widzów na trybunach Ekstraklasy wyniosła 144 475. To najwyższy wynik w XXI wieku.
Największą widownię zgromadziło spotkanie Lecha Poznań z Cracovią. Rywalizację tych zespołów na żywo śledziło ponad 40 tysięcy kibiców.
Fani dopisali również podczas meczu Śląska Wrocław z Ruchem Chorzów (25 035), Górnika Zabrze z ŁKS-em Łódź (20 253), Jagiellonii Białystok z Pogonią Szczecin (19 474) oraz Widzewa Łódź z Rakowem Częstochowa (17 553).
Statystyki dotyczące frekwencji w Ekstraklasie są w ostatnim okresie imponujące. Poprzedni rekord został pobity w 27. kolejce, a więc zaledwie trzy tygodnie temu.
Czytaj także:
Tułacz ostro o Kuzerze. "Ja mu życzę powodzenia, ale też trochę pokory"
Chwile grozy w Krakowie. Piłkarz wylądował w szpitalu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć