Nerwowo w Chorzowie. Kibice Lecha z przekazem do piłkarzy

Krzysztof Porębski
Krzysztof Porębski

Po sensacyjnej porażce na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów 1:2 kibice Lecha Poznań mieli ogromne pretensje do swoich ulubieńców.

Wprawdzie sektor kibiców przyjezdnych na Stadionie Śląskim w Chorzowie, po demolce pseudokibiców Górnika Zabrze podczas Wielkich Derbów Śląska, jest zamknięty, to fani gości wciąż przyjeżdżają na mecze PKO Ekstraklasy.

Na chorzowskim gigancie swoją drużynę dopingowała zorganizowana grupa z Niepołomic, następnie zaprzyjaźnieni z Ruchem fani Widzewa Łódź przybyli na Stadion Śląskim w niemal niewyobrażalnej liczbie 20 tysięcy.

W piątkowy wieczór w "kotle czarownic" nie zabrakło ok. dwustuosobowej grupy fanów Lecha Poznań. Kibice Kolejorza nie mogli być zadowoleni z występu swoich graczy.

Wicelider PKO Ekstraklasy sensacyjnie przegrał z przedostatnim w lidze Ruchem Chorzów 1:2 i niemal stracił szanse na mistrzostwo Polski. Nic dziwnego, że kibice gości nie ukrywali swojej frustracji po porażce.

W momencie, kiedy piłkarze z Poznania podeszli w okolice sektora zajmowanego przez kibiców Lecha, ci odwrócili się plecami do zawodników. Po chwili wykrzyczeli w ich kierunku: Wy***ć! Gracze z Bułgarskiej zeszli do szatni.

Lech Poznań w PKO Ekstraklasie jest wiceliderem, ale po porażce w Chorzowie może po 31. serii znaleźć się nawet na 6. pozycji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policję

Czytaj także:
Janusz Niedźwiedź: Przedłużajmy szanse do końca
Boniek nie mógł sobie odmówić. Szpilka w Lecha

Źródło artykułu: WP SportoweFakty