Robert Lewandowski nie wykorzystał wielkiej szansy. Trofeum się oddala

PAP/EPA / Enric Fontcuberta / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Enric Fontcuberta / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski nie zdobył bramki w meczu FC Barcelony z Realem Sociedad (2:0). Tym samym Polak nie wykorzystał okazji, aby poprawić swoją pozycję w klasyfikacji strzelców La Liga.

Napastnik FC Barcelony miał świetną szansę na to, aby zmniejszyć dystans, jaki dzieli go od najlepszych ligowych strzelców. W tej serii gier do siatki rywali nie trafił Artem Dowbyk, który jest liderem zestawienia strzelców La Liga z 20 golami.

W meczu z Granadą nie wystąpił Jude Bellingham, więc Anglik nadal ma na swoim koncie 18 ligowych bramek. Jedynym zawodnikiem z czołówki tej klasyfikacji, który powiększył swój dorobek jest Alexander Sorloth. Norweg zaliczył dwa trafienia w konfrontacji z Sevillą i może się pochwalić już 19 golami.

Robert Lewandowski stanął przed dogodną okazją, aby zmniejszyć stratę do przewodzącego wyścigowi o Trofeo Pichichi Ukraińca. Aktualnie traci do niego trzy bramki. Polak niestety nie wykorzystał sprzyjających okoliczności i nie potrafił pokonać bramkarza Realu Sociedad.

Duma Katalonii odniosła bardzo ważne zwycięstwo 2:0, a napastnik reprezentacji Polski nadal jest czwartym strzelcem ligi hiszpańskiej w obecnym sezonie. Do końca rozgrywek pozostały jeszcze trzy serie gier. Barcelona zmierzy się w nich z Almerią, Rayo Vallecano i Sevillą.

[multitable table=1608 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

Czytaj także:
Geniusz "Lewego" pomógł Barcelonie
"Kluczowy fakt". Hiszpanie ujawniają, co może uratować Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ przechytrzył rywali. Nikt się tego nie spodziewał!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty